Paweł Kowal: Wydatki Polski na obronność, służby specjalne, wywiad będą dużo większe
– Trzeba oswoić się z tym, że nasze państwo pod wpływem wojny na Ukrainie będzie się zmieniało – powiedział w Studiu PAP szef sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych Paweł Kowal (KO). Według niego możliwe jest że wydatki na obronność przekroczą obecne 4 proc. PKB.
Premier Donald Tusk w wywiadzie dla europejskich mediów, opublikowanym w piątek w „Gazecie Wyborczej” powiedział: – Żyjemy w najbardziej krytycznym momencie od czasów zakończenia drugiej wojny światowej. Następne dwa lata zadecydują o wszystkim. Premier dodawał, że musimy mentalnie oswoić się z nadejściem nowej epoki i wzywał Europę do zbrojeń.
Kowal w Studiu PAP, odnosząc się do tych słów, ocenił, że jest to mobilizacja do tego, aby obywatele Polski zrozumieli, w jakim momencie historii jesteśmy oraz co należy zrobić, aby oddalić od nas widmo „jeszcze większej wojny”. – Trzeba dostarczyć amunicję Ukraińcom i wesprzeć ich w prowadzeniu wojny w taki sposób, żeby nie puścili Putina dalej. Jednocześnie trzeba się oswoić z tym, że nasze państwo pod wpływem tego, co się wydarzyło, będzie się zmieniało. Wydatki na obronność, na służby specjalne, na wywiad i kontrwywiad będą dużo większe – powiedział.
Wydatki na obronność przekroczą 4 proc. PKB?
Zapytany, czy oznacza to, że wydatki na obronność Polski mogą być większe niż obecne 4 proc. PKB, odpowiedział: – Myślę, że w różnych aspektach tak, trzeba być na to gotowym. Pan premier (Tusk) pilnuje, żeby nie przeoczyć żadnego momentu historycznego, bo naprawdę my jesteśmy w takiej sytuacji, że jak zaśpimy, jak nam się wydaje, że coś, co należy dzisiaj zrobić, można zrobić też za pół roku, to może być za późno – podkreślił.
Kowal, pytany o możliwość wykorzystania odsetek od zamrożonych rosyjskich aktywów do zakupu broni i amunicji dla walczącej Ukrainy, ocenił, że powinien być on sfinansowany nie tylko z odsetek, ale również z aktywów. – Tu chodzi o Francję, Belgię, Niemcy, żeby się przekonali, że czas użyć tych pieniędzy dla wspólnej obrony – powiedział polityk.
Kowal zostanie pełnomocnikiem ds. odbudowy Ukrainy?
Kowal w X kadencji Sejmu został przewodniczącym sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych. Pod koniec stycznia br. premier Donald Tusk podczas wizyty w Kijowie poinformował, że rząd ustanowi Kowala pełnomocnikiem ds. odbudowy Ukrainy.
Kowal był pytany, czy już został oficjalnie powołany na wspomniane stanowisko. – Szykujemy takie specjalne rozwiązanie, ale powiemy o tym, jak ono się już wydarzy – powiedział polityk. Nie chciał mówić o szczegółach. Powiedział jedynie, że „w najbliższym czasie poinformujemy, jak to będzie zorganizowane”.
– To musi być po prostu dobrze zorganizowane, my musieliśmy mieć czas, żeby zobaczyć, jak pracują Francuzi, Niemcy, jak są zorganizowane te role, tak, żeby łączyć różne środowiska społeczne, nie tylko rząd – powiedział Kowal.