W piątek proces J.Merkel kontra Tusk i Komorowski o raport WSI
Urzędowego odwołania nieprawdziwych informacji z raportu ws. weryfikacji WSI żąda Jacek Merkel - b. opozycjonista i współtwórca Kongresu Liberalno-Demokratycznego od prezydenta Bronisława Komorowskiego i premiera Donalda Tuska. W piątek początek procesu.
Merkel chce, aby sprostowanie ukazało się w Monitorze Polskim, gdzie w lutym 2007 r. decyzją ówczesnego prezydenta Lecha Kaczyńskiego (i za kontrasygnatą premiera Jarosława Kaczyńskiego) opublikowano raport przewodniczącego komisji weryfikacyjnej ws. Wojskowych Służb Informacyjnych Antoniego Macierewicza. Dlatego pozew skierował przeciw obecnemu prezydentowi i premierowi.
"Zostałem spotwarzony w Monitorze Polskim decyzją ówczesnego prezydenta i premiera, więc chcę, żeby tam opublikowano sprostowanie" - mówił Merkel w tygodniku "Wprost", który ujawnił sprawę.
Nazwisko Merkla pojawia się w raporcie w związku z przedstawionymi tam informacjami o handlu bronią z krajami objętymi międzynarodowym embargiem, czym mieli rzekomo się zajmować oficerowie WSI.
"Według ustaleń poczynionych przez ppłk. Słonia - Jacek Merkel +posiadał naturalne dotarcie+ do polityków Unii Wolności i niektórych urzędników kancelarii Prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego" - napisano dodając, że Merkel "zbudował sobie pozycję w sferze interesów i pełni rolę +spinacza+ grup interesów o różnych rodowodach". "Może być +kluczem+ do zrozumienia określonych zjawisk gospodarczych, które występują na naszym rynku telekomunikacyjnym i zbrojeniowym. Jest osobą +operacyjnie+ interesującą" - czytamy w dokumencie.
Jacek Merkel był w latach 80. człowiekiem z najbliższego otoczenia Lecha Wałęsy. Internowany w stanie wojennym, w latach 90. jeden z założycieli Kongresu Liberalno-Demokratycznego (z Janem Krzysztofem Bieleckim, Januszem Lewandowskim i Donaldem Tuskiem, z którym budował też Platformę Obywatelską. Później wycofał się z polityki i przeszedł do biznesu.
W imieniu pozwanych urzędów prezydenta i premiera występuje Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa. Wnosi o oddalenie powództwa Merkla. Na piątek w Sądzie Okręgowym w Warszawie zaplanowano pierwszą rozprawę w tej sprawie. (PAP)