Kosiniak-Kamysz: Decyzja o likwidacji podkomisji smoleńskiej zgodna z przepisami

2023-12-16, 14:52  PAP/Redakcja
Władysław Kosiniak-Kamysz witany przez byłego ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka i dowódcę Garnizonu Warszawa gen. bryg. Tomasza Dominikowskiego/fot: PAP, Leszek Szymański

Władysław Kosiniak-Kamysz witany przez byłego ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka i dowódcę Garnizonu Warszawa gen. bryg. Tomasza Dominikowskiego/fot: PAP, Leszek Szymański

Decyzja o likwidacji podkomisji smoleńskiej została podjęta zgodnie z przepisami – oświadczył w sobotę szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Szef Ministerstwa Obrony Narodowej, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że osiem lat funkcjonowania i wydatki podkomisji zbada zespół pod kierownictwem wiceszefa MON Cezarego Tomczyka.

– Jesteśmy w momencie podejmowania bardzo ważnych decyzji dotyczących naprawy funkcjonowania państwa, przywracania zasad Rzeczpospolitej, które powinny być stosowane: prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna opisanych w preambule konstytucji RP i przyzwoitości – mówił wicepremier na sobotniej konferencji prasowej.

Jedną z takich decyzji – jego zdaniem – jest rozwiązanie podkomisji ds. ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej. – Ta decyzja została podjęta po to, żeby przywrócić przyzwoitość – podkreślił Kosiniak-Kamysz. Przypomniał, że do poniedziałku członkowie komisji zostali zobowiązani do rozliczenia się z wszelkiej dokumentacji, nieruchomości oraz sprzętów używanych do prac podkomisji.

Decyzje weszły w życie. Ministrowie domagają się ich realizacji
Szef MON poinformował też, że w resorcie powstanie zespół pod przewodnictwem wiceministra obrony narodowej Cezarego Tomczyka, który zbada te wszystkie materiały, a także wydatki podkomisji w ośmiu latach jej funkcjonowania.

Kosiniak-Kamysz podkreślił, że podkomisja została powołana w 2016 roku przez ówczesnego szefa MON Antoniego Macierewicza, a zatem nowy minister obrony narodowej może w tym samym trybie podjąć decyzję o zakończeniu jej prac. – W trybie zgodnym z przepisami prawa, po zasięgnięciu opinii wypracowanych przez departament prawny MON. Ze wszelką starannością nad tym procesem czuwał pan minister Tomczyk. Podjąłem taką decyzję, ona jest decyzją ostateczną, weszła wczoraj w życie – dodał.

Szef MON oświadczył, że oczekuje natychmiastowej realizacji tej decyzji przez członków podkomisji.

Ponadto Kosiniak-Kamysz poinformował, że w porozumieniu z ministrem spraw wewnętrznych i administracji Marcinem Kierwińskim podjął decyzję o odwołaniu członków podkomisji z Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego. – Te dwie decyzje weszły w życie wczoraj, są obowiązujące i oczekuję ich realizacji – dodał.

Śledztwo w sprawie katastrofy prowadzi prokuratura

10 kwietnia 2010 roku w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęli wszyscy pasażerowie i członkowie załogi – 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

W latach 2010-2011 przyczyny katastrofy smoleńskiej badała Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego pod przewodnictwem ówczesnego szefa MSWiA Jerzego Millera. W przedstawionym w lipcu 2011 roku raporcie komisja ustaliła, że przyczyną katastrofy było zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania, czego konsekwencją było zderzenie samolotu z drzewami, prowadzące do stopniowego niszczenia konstrukcji Tu-154M. Według Komisji rejestratory dźwięku, czy parametry lotu nie potwierdzają tezy o wybuchu na pokładzie samolotu.

Podkomisja ds. ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej została powołana na mocy rozporządzenia z 4 lutego 2016 roku podpisanego przez ówczesnego ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza. Jej pierwsze posiedzenie odbyło się 7 marca 2016 roku.

W kwietniu 2022 roku szef podkomisji Antoni Macierewicz przedstawił raport z jej prac, który kwestionował ustalenia komisji Millera. – Przyczyną katastrofy 10 kwietnia nad Smoleńskiem był akt bezprawnej ingerencji strony rosyjskiej na statek powietrzny Tu-154M z delegacją prezydenta RP. Głównym i bezspornym dowodem tej ingerencji był wybuch w lewym skrzydle na 100 m przed minięciem przez samolot brzozy na działce doktora Bodina nad terenem, gdzie nie było ani wysokich drzew, ani innych przeszkód mogących zagrozić samolotowi – powiedział, prezentując raport, Macierewicz.

Politycy dotychczasowej opozycji wielokrotnie krytykowali działalność podkomisji. W grudniu 2022 roku poseł KO Maciej Lasek, były szef Komisji Badania Wypadków Lotniczych, powiedział, że „po ponad 6 latach, wydaniu 30 mln zł publicznych środków, zniszczeniu drugiego Tupolewa, wartego ok. 70 mln zł, Antoni Macierewicz opublikował «pseudoraport», z którym nie zgadza się nawet część członków podkomisji”.

W kwietniu tego roku podkomisja smoleńska złożyła w prokuraturze zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa zamachu na prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz morderstwa pozostałych 95 osób podróżujących Tu-154 10 kwietnia 2010 r.

Śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej od 10 kwietnia 2010 r. prowadzi prokuratura. Najpierw była to Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Po reformie prokuratury przez rząd PiS śledztwo od zlikwidowanej wtedy prokuratury wojskowej przejęła Prokuratura Krajowa. Od marca 2016 roku sprawą zajął się Zespół Śledczy nr I Prokuratury Krajowej. W lipcu tego roku PK poinformowała o włączeniu do śledztwa zawiadomienia podkomisji smoleńskiej.

Kraj i świat

Atak terrorystyczny w firmie w Ankarze. Zginęło sześć osób, w tym dwóch zamachowców [aktualizacja]

Atak terrorystyczny w firmie w Ankarze. Zginęło sześć osób, w tym dwóch zamachowców [aktualizacja]

2024-10-23, 18:14
Marsz Niepodległości przejdzie ulicami Warszawy. Jest zgoda Rafała Trzaskowskiego

Marsz Niepodległości przejdzie ulicami Warszawy. Jest zgoda Rafała Trzaskowskiego

2024-10-23, 14:33
Szef MSZ: Wycofałem zgodę na funkcjonowanie konsulatu Rosji w Poznaniu

Szef MSZ: Wycofałem zgodę na funkcjonowanie konsulatu Rosji w Poznaniu

2024-10-22, 16:54
NIK: Rząd nieefektywnie wydał ponad 148 mln zł na kampanie społeczne w latach 20162023

NIK: Rząd nieefektywnie wydał ponad 148 mln zł na kampanie społeczne w latach 2016–2023

2024-10-22, 14:47
Prokuratura: cztery ofiary karambolu na S7 w Borkowie koło Gdańska to dzieci

Prokuratura: cztery ofiary karambolu na S7 w Borkowie koło Gdańska to dzieci

2024-10-22, 14:37
Śmiertelny wypadek na S5 koło Kleszczewa. Samochód ciężarowy przygniótł osobówkę [AKTUALIZACJA]

Śmiertelny wypadek na S5 koło Kleszczewa. Samochód ciężarowy przygniótł osobówkę [AKTUALIZACJA]

2024-10-22, 13:39
Nowe kwoty połowowe na Bałtyku na 2025 roku. Dobra wiadomość dla Polski

Nowe kwoty połowowe na Bałtyku na 2025 roku. „Dobra wiadomość dla Polski”

2024-10-22, 12:22
Izraelscy przedsiębiorcy oferują 100 tys. dolarów za każdego uwolnionego zakładnika

Izraelscy przedsiębiorcy oferują 100 tys. dolarów za każdego uwolnionego zakładnika

2024-10-22, 10:26
Minister Wróblewska: Wprowadzamy socjalne zabezpieczenie artystek i artystów

Minister Wróblewska: Wprowadzamy socjalne zabezpieczenie artystek i artystów

2024-10-21, 15:11
Brejza przed komisją ds. Pegasusa: Byłem osobą, która ujawniała szereg afer władzy PiS

Brejza przed komisją ds. Pegasusa: Byłem osobą, która ujawniała szereg afer władzy PiS

2024-10-21, 12:32
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę