Rzeczniczka Konfederacji: Grzegorz Braun jest artystą i być może to jego forma ekspresji [wideo]
– Potępiamy happening Grzegorza Brauna. O tym, co dalej, będziemy dyskutować na posiedzeniu klubu. - mówiła w Studiu PAP rzeczniczka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, odnosząc się do zgaszenia przez Brauna zapalonych w Sejmie świec chanukowych.
We wtorek poseł Konfederacji Grzegorz Braun, używając gaśnicy proszkowej, zgasił zapalone w Sejmie świece chanukowe. Potem pojawił się na mównicy sejmowej w czasie, gdy obradom przewodniczył wicemarszałek Krzysztof Bosak (Konfederacja). Obrady przejął marszałek Szymon Hołownia.
Marszałek Sejmu wykluczył posła Brauna z obrad i zapowiedział skierowanie przeciwko niemu wniosku do prokuratury m.in. o zakłócanie obrządku religijnego. Hołownia ogłosił także, że Prezydium Sejmu ukarało Brauna odebraniem połowy uposażenia na 3 miesiące i całości diety na pół roku. Prezydium upoważniło Kancelarię Sejmu do złożenia zawiadomień do prokuratury.
Zajączkowska-Hernik w środę w Studiu PAP pytana o to wydarzenie odpowiedziała, że stanowisko Konfederacji jest takie, że „potępiamy tego typu happening". „Co dalej, będziemy dyskutować na posiedzeniu klubu i proszę w cierpliwości oczekiwać na dalsze komunikaty" - dodała.
Pytana przez PAP o to, czy słowo happening w tym wypadku jest trafne, odpowiedziała: „dlaczego nie?". „Jak inaczej można określić tę akcję?" - dodała. Na pytanie, czy chcą nazwać to wydarzenie mianem instalacji artystycznej w momencie, w którym wiele osób poczuło się urażonych, odpowiedziała, że Braun jest artystą, jest reżyserem i być może jest to jego forma ekspresji.
Rzeczniczka Konfederacji na pytanie, czy ugrupowanie zamierza ukarać Brauna, odpowiedziała, że będzie to omówione podczas posiedzenia klubu Konfederacji. Pytana o to kiedy to się stanie powiedziała, że w najbliższym czasie. Proszona o doprecyzowanie, czy w tym tygodniu, odpowiedziała twierdząco.
– Klub Konfederacji ma się świetnie, mamy 18 parlamentarzystów, taki jest oficjalny i faktyczny stan rzeczy i na razie na tym poprzestańmy – przekazała.
Tymczasem w Internecie rozpoczęły się zbiórki pieniędzy dla Grzegorza Brauna, który utracił część swojego sejmowego dochodu.
Jak poinformowała Konfederacja na Twitterze, poseł Grzegorz Barun został zawieszony w prawach członka klubu. – Klub Poselski Konfederacja zawiesza posła Grzegorza Brauna w prawach członka Klubu i nakłada na posła Grzegorza Brauna zakaz wypowiedzi z mównicy sejmowej na czas nieokreślony – można wyczytać w komunikacie.