MSZ: Polacy nie mogą opuścić Strefy Gazy. Chcemy naciskać na ambasadorów
W związku z uzyskaną od strony izraelskiej i egipskiej informacją o czasowym wstrzymaniu możliwości ewakuacji cudzoziemców ze Strefy Gazy, opuszczenie jej przez obywateli polskich jest na chwilę obecną niemożliwe – poinformowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych komunikacie zamieszczonym na swojej stronie internetowej wskazało, że w zaistniałych okolicznościach „z oburzeniem podkreśla, że każdy dzień pobytu naszych obywateli w Strefie Gazy naraża ich na ryzyko utraty życia i przynosi cierpienie, zwłaszcza dzieciom”.
– W naszej ocenie żadne okoliczności nie usprawiedliwiają tego, że Polacy przebywający w Strefie Gazy od trzech tygodni nie mogą jej opuścić, mimo że władze polskie czekają na ich przyjęcie po stronie egipskiej – czytamy.
Resort zaznaczył, że za pośrednictwem Ambasady RP w Tel Awiwie, Kairze oraz Biura w Ramallah, „od momentu wybuchu konfliktu, było i jest w ścisłym i regularnym kontakcie oficjalnym i roboczym z egipskimi i izraelskimi władzami, dokładając tym samym wszelkich wysiłków, by umożliwić polskim obywatelom przebywającym w Strefie Gazy bezpieczną i szybką ewakuację”.
W Strefie Gazy znajduje się około 30 Polaków
– W związku z uzyskaną od strony izraelskiej i egipskiej informacją o czasowym wstrzymaniu możliwości ewakuacji cudzoziemców ze Strefy Gazy, opuszczenie jej przez obywateli polskich jest na chwilę obecną niemożliwe – poinformowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Polski resort dyplomacji kilkukrotnie podawał, że domaga się, aby polskim obywatelom umożliwiono bezpieczną ewakuację ze Strefy Gazy. Według wiedzy polskiej służby dyplomatyczno-konsularnej, w Strefie Gazy jest około 30 obywateli polskich.
Głos w tej sprawie zabrał Paweł Jabłoński. Wiceminister spraw zagranicznych był pytany o to, co robi resort, aby wydostać polskich obywateli ze Strefy Gazy. – Bardzo mocno naciskamy na wszystkie strony zaangażowane w to, aby ewakuacja była kontynuowana. Dzisiaj do MSZ zostali w pilnym trybie zaproszeni ambasadorowie Izraela, Egiptu i Palestyny. Będziemy naciskali na nich, aby doprowadzić do tego, że ludność cywilna, nasi obywatele przede wszystkim bezpiecznie mogli się stamtąd wydostać – powiedział.
Wiceminister spraw zagranicznych dopytywany, dlaczego te działania zostały podjęte miesiąc po napaści Hamasu na Izrael, wyjaśnił, że działania były prowadzone od początku, a pierwsze noty z nazwiskami polskich obywateli były przesyłane już 9 października. – Ambasador Izraela był w MSZ 16 października, osobiście z nim rozmawiałem. Ambasadorowie państw arabskich także byli wtedy zaproszeni – dodał.
Polscy dyplomaci są gotowi na przeprowadzenie ewakuacji
– Mówimy naszym partnerom, że to jest nasz priorytet. Polska nie jest jedynym krajem w tej sytuacji. Tam pozostaje obecnie między 5 a 6 tysięcy osób z krajów trzecich. Kilkuset osobom udało się wydostać. Ewakuacja ruszyła dopiero 1 listopada, tak długo trwały przygotowania. Niestety dwa dni temu ewakuacja została wstrzymana, jak wskazuje Izrael i Egipt, z powodów działań Hamasu, który blokuje przemieszczanie się w strefie Gazy i sytuację na przejściu granicznym w Rafah – tłumaczył.
Poinformował, że polscy dyplomaci w Egipcie są gotowi, by odebrać polskich obywateli z zagranicy. – W Strefie Gazy jest 29 polskich obywateli i dwie osoby będące członkami ich rodzin. Jest z nimi stały kontakt poprzez naszą placówkę w Ramallah. Zaangażowana jest też nasza ambasada w Kairze i w Tel Awiwie – podał.
W niewoli Hamasu w Strefie Gazy najprawdopodobniej znajduje się m.in. historyk i rzecznik stosunków polsko–izraelskich Alex Dancyg, który ma również polskie obywatelstwo. Jabłoński pytany o działania MSZ w sprawie Dancyga, powiedział, że „Polska domaga się natychmiastowego zwolnienia naszego obywatela, tak samo jak wszystkich zakładników”.
– Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla jakiekolwiek formy terroryzmu. To jest forma terroryzmu, którą zdecydowanie potępiamy i będę także dzisiaj o tym rozmawiał z ambasadorami, w tym z ambasadorem Palestyny – dodał.
7 października Izrael został zaatakowany przez bojowników z terrorystycznej palestyńskiej organizacji Hamas. W reakcji izraelskie wojsko przeprowadziło działania odwetowe. W szybkim tempie w ramach operacji NEON polskie wojsko ewakuowało z Izraela ponad 1,5 tys. obywateli Polski i osób z innych krajów.