Co dalej z 800 plus oraz 13. i 14. emeryturą? Odpowiada poseł Polski 2050 [wideo]
- Ci, którzy będą tego najbardziej potrzebować będą mogli liczyć na pomoc państwa. Chcemy doprowadzić do tego, by państwo inwestowało, a nie rozdawało pieniądze - mówi poseł z ramienia Polski 2050 Paweł Zalewski.
Szymon Hołownia tuż po ogłoszeniu wyników exit poll powiedział, że kończą się w Polsce kłótnie i rozdawnictwo. Paweł Zalewski zapytany czy po ewentualnej zmianie rządu można spodziewać się kontynuacji świadczeń takich, jak 800 plus wskazał, że będzie to przedmiotem rozmów po zawarciu koalicji. - Nasze podejście jest znane. My mówimy o tym, że pomoc państwa powinna być skuteczna dla tych, którzy naprawdę jej potrzebują. Natomiast uważamy, że należy przełożyć pewien akcent polityki państwa z redystrybucji dochodu na inwestycje, bo na inwestycjach finalnie wszyscy zyskamy i Polska będzie się rozwijać - powiedział Zalewski.
Dla kogo pomoc?
Dopytywany, czy nie stoi to w sprzeczności ze słowami szefa PSL-u, jednego z liderów Trzeciej Drogi Władysława Kosiniaka-Kamysza, że „to, co będzie dane, nie będzie odebrane" wskazał, że „ci, którzy naprawdę potrzebują, dostaną skuteczną pomoc państwa". - Ci, którzy chcą pracować i chcą budować swoją przyszłość. Zresztą umówmy się - mamy dzisiaj bardzo wysoką płacę minimalną. To już nie jest to samo, co kiedyś. To też jest efekt rządów PiS-u, więc dzisiaj, mimo tej wysokiej płacy minimalnej, można znaleźć pracę - stwierdził polityk. - Nie rozdawnictwo, a inwestycje i skuteczna pomoc dla tych naprawdę potrzebujących - podkreślił.
Wskazał, że podczas rozmów dotyczących świadczeń i realizacji obietnic wyborczych konieczne jest dokładne określenie stanu finansów publicznych. - Musimy sprawdzić, jaki jest stan budżetu. Wiemy, że on jest straszliwie zadłużony. Poważna partia, poważne środowisko polityczne, musi najpierw poznać stan finansów państwa - powiedział.
Co z 13. i 14. emeryturą?
We wtorek w Radiu ZET Władysław Kosiniak-Kamysz został zapytany o to, czy po objęciu władzy nowy rząd zlikwiduje 13. i 14.na emeryturę odpowiedział, że wprowadzona zostanie emerytura bez podatku. Tymczasem Krzysztof Gawkowski zapewnił, że Nowa Lewica nie zgodzi się na likwidację 13. i 14. emerytury. Zalewski wskazał, że jego ugrupowanie ma pomysł, jak doprowadzić do tego, by emerytury były godne. - Mamy świadomość, że emeryci są jedną z najsłabszych finansowo grup społecznych. Wiemy, że to jest problem, ale pamiętajmy, że żadna 13. i 14. emerytura nie zrekompensowała strat, które ponieśli emeryci w wyniku inflacji. W związku z tym na pewno przyjmiemy takie rozwiązania, które będą korzystne dla emerytów - przekazał poseł. - Na pewno naszym celem będzie doprowadzenie do tego, żeby emeryci zyskali na tej zmianie, a nie stracili - zadeklarował.