Krzysztof Szczucki: ustawy tej kadencji Sejmu znacząco zmieniły poziom życia Polaków [Rozmowa dnia]
Tym, co odróżnia Prawo i Sprawiedliwość od innych politycznych formacji, jest wiarygodność – uważa gość dzisiejszej „Rozmowy dnia”, minister Krzysztof Szczucki, szef Centrum Legislacyjnego Rządu.
– Dobrze wiemy, tak jak Polacy, że niestety byliśmy przyzwyczajeni do pewnej patologii lat 90. i początku XXI wieku. Formacje polityczne, jak i sami politycy składali różne deklaracje i obietnice, ale nikt nie liczył na to, że w jakimkolwiek zakresie się z nich wywiążą. Nasza formacja wprowadziła do polityki nową jakość. Realizujemy to, co zapowiadamy i ta wiarygodność jest cechą, która zwraca uwagę na nasz program. Myślę, że Polacy będą wczytywać się w nasze propozycje. Zakładając, że one mogą być wprowadzone, w przeciwieństwie do tych wszystkich tez, które proponuje opozycja, one nie mają w sobie takich wartości i nawet gdyby opozycja wygrała, choć wątpię, że tak się stanie, to one i tak nie byłyby zrealizowane.
Jak ogłoszono wczoraj, Krzysztof Szczucki kandyduje z pierwszego miejsca listy PiS w Toruniu.
Michał Jędryka: Panie Ministrze, zanim zapytam o perspektywę przyszłych wyborów, w których jest Pan „jedynką” listy Toruńskiej, to chciałbym zapytać o podsumowanie mijającej kadencji Sejmu. Odbyło się ostatnie posiedzenie. Jak Pan sądzi, co było takim najważniejszym punktem Sejmu, jako organu legislacyjnego?
Krzysztof Szczucki: To był taki Sejm, który musiał sobie radzić z kryzysami zewnętrznymi, bo to była właśnie ta kadencja, kiedy musieliśmy podołać pandemii Covid-19, a później wielkiemu kryzysowi wywołanemu przez Putina i jego atakiem na Ukrainę. Jeśli chodzi o większość parlamentarną, to był Sejm, który dzielnie sobie radził z tymi problemami, mimo nierzadko bardzo obstrukcyjnych zachowań ze strony Platformy Obywatelskiej i innych formacji opozycyjnych.
Czy można zauważyć jakieś osiągnięcia legislacyjne w tej kadencji? Pomniki prawa to może za dużo powiedziane.
– Tutaj był szereg aktów legislacyjnych. Wydaje mi się, że tutaj warto wspomnieć o ustawie o obronie ojczyzny. Myślę, że to był pomnik legislacyjny, jeżeli chodzi o Sejm w tej kadencji, bardzo ważna ustawa o bezpieczeństwie i obronie, a także umożliwiająca daleko idące zwiększenie poziomu finansowania Wojska Polskiego. Też oczywiście te ustawy społeczne, zmiana programu 500 plus na 800 plus, kolejne ustawy o darmowych lekach. To są te wszystkie ważne ustawy, które znacząco zmieniły poziom życia obywateli. Ustawa o 14. emeryturze, tu można wymienić szereg ustaw uchwalonych przez Sejm.
Jak już wspomniałem, Pan jest „jedynką” na liście toruńskiej Prawa i Sprawiedliwości. Wczoraj prezes partii, Jarosław Kaczyński przedstawił liderów list. Jak Pan sądzi, czy to nowe rozdanie pozwala myśleć z jakimś optymizmem o tych wyborach, jeśli chodzi o Prawo i Sprawiedliwość?
– Jak najbardziej, walczymy po to, żeby wygrać. Głęboko wierzymy w to, że uda nam się przekonać Polaków do naszego programu, żeby zaufali nam na trzecią kadencję. Zależy nam na tym, żeby znowu objąć samodzielne rządy i móc realizować ten dobry program dla Polaków i Polski.
Jeśli chodzi o konfrontację programową w tej kampanii wyborczej, to jak Pan sądzi, co tutaj będzie najistotniejsze, co będzie decydowało o tym, wokół czego skupi się walka wyborcza?
– Myślę, że przede wszystkim powinna się skupić wokół wiarygodności. Dobrze wiemy, tak jak Polacy, że niestety byliśmy przyzwyczajeni do pewnej patologii lat 90. i początku XXI wieku. Formacje polityczne, jak i sami politycy składali różne deklaracje i obietnice, ale nikt nie liczył na to, że w jakimkolwiek zakresie się z nich wywiążą. Nasza formacja wprowadziła do polityki nową jakość. Realizujemy to, co zapowiadamy i ta wiarygodność jest cechą, która zwraca uwagę na nasz program. Myślę, że Polacy będą wczytywać się w nasze propozycje. Zakładając, że one mogą być wprowadzone, w przeciwieństwie do tych wszystkich tez, które proponuje opozycja, one nie mają w sobie takich wartości i nawet gdyby opozycja wygrała, choć wątpię, że tak się stanie, to one i tak nie byłyby zrealizowane.
Prawo i Sprawiedliwość szczyci się wiarygodnością. Oczywiście są takie sytuacje, w których coś się obiecuje, a to nie jest możliwe do zrealizowania w takim, a nie innym terminie i z konkretnych powodów. Tak było na przykład z programem mieszkalnictwa. Natomiast, jeśli chodzi o te najważniejsze punkty, w których będziecie podkreślać swoją wiarygodność, to co Pan wymieniłby
– Jeżeli chodzi o wiarygodność, są to przede wszystkim wszelkie reformy podatkowe i uszczelnienie systemu finansów publicznych, które umożliwiły realizowanie programów społecznych. O nich warto przypominać. Wsparcie dla dzieci, rodzin, seniorów i osób, które były wykluczane przez naszych poprzedników. W końcu modernizacja armii, czyli bezpieczeństwo. Rozumiemy je podwójnie: bezpieczeństwo polskich rodzin, czyli socjalne, ekonomiczne i bezpieczeństwo naszej ojczyzny, które jest podstawą do mówienia o jakichkolwiek prawach, wolnościach i jakimkolwiek bezpiecznym oraz spokojnym funkcjonowaniu. To są te hasła, wokół których nasza formacja się skupiała i nadal będzie się skupiać. Jeżeli chodzi o sam program, to jeszcze chwilkę trzeba poczekać, niebawem zostanie już ogłoszony i zaprezentowany. (...)
Cała Rozmowa Dnia do wysłuchania niżej, pozostałe są zamieszczone TUTAJ