Około 2 tysiące zołnierzy i 200 sztuk sprzętu bojowego. Próba generalna przed defiladą [wideo]
- 15 sierpnia o godz. 14.00 ruszy tutaj, na Wisłostradzie, defilada z okazji święta Wojska Polskiego. Serdecznie wszystkich zapraszam – powiedział podczas konferencji prasowej w Warszawie minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Zaplanowana na wtorek defilada wojskowa ma stanowić kulminację trwających od soboty obchodów Święta Wojska Polskiego. Parada przejdzie warszawską Wisłostradą, ma w niej wziąć udział ok. 2000 żołnierzy, ok. 200 sztuk sprzętu bojowego, a także niemal setka statków powietrznych. W nocy z soboty na niedzielę odbyła się próba generalna przed defiladą; wcześniej, w sobotę, na niebie nad Warszawą ćwiczyli wojskowi piloci.
Podziękujmy żołnierzom
- Wszystko jest dopięte na ostatni guzik. O godz. 14.00, 15 sierpnia ruszy tutaj, na Wisłostradzie, defilada z okazji święta Wojska Polskiego. Serdecznie wszystkich zapraszam, mieszkańców Warszawy, Mazowsza, a także gości z całej Polski. Bądźmy tu razem 15 sierpnia, podziękujmy żołnierzom za ich służbę, szczególnie na granicy polsko-białoruskiej – powiedział minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak podczas briefingu prasowego w niedzielę rano, pod koniec próby.
Dodał, że nie wszyscy żołnierze będą mogli świętować. - Część naszych żołnierzy będzie pełniła swoją służbę na granicy polsko-białoruskiej, zapewniając bezpieczeństwo naszej ojczyźnie, uszczelniając granicę i odpierając ataki hybrydowe - wskazał. - Ta defilada będzie inna niż poprzednie; będziemy mogli zobaczyć, jak przebiega proces modernizacji wyposażenia Wojska Polskiego. A więc najnowocześniejszy sprzęt – zarówno zakupiony w Stanach Zjednoczonych jak czołgi Abrams, jak też zakupiony w Korei Południowej – jak czołgi K2 czy armatohaubice K9. Będzie ponad 200 jednostek sprzętu bojowego, ponad 90 statków powietrznych – dodał minister.
Sprzęt z polskich zakładów
Błaszczak powiedział także, że na defiladzie zostanie pokazany sprzęt, który powstał w polskich zakładach zbrojeniowych. - Tu przede wszystkim myślę o bojowych wozach piechoty Borsuk, które zadebiutują podczas defilady 15 sierpnia, ale także pojazdy minowania narzutowego Baobab, cała gama pojazdów, które zostały wyprodukowane przez polski przemysł zbrojeniowy - to kołowe transportery opancerzone Rosomak, samobieżne moździerze Rak, a także armatohaubice Krab – jesteśmy dumni z tego sprzętu, to sprzęt niezawodny – wyliczał minister obrony. - Będą również Patrioty; kupiliśmy pierwsze baterie w 2018 roku, one są w zasadzie już gotowe do tego, żeby dbać o bezpieczeństwo nieba nad Polską - dodał szef MON. Zapowiedział też, że wśród statków powietrznych, które będzie można zobaczyć na defiladzie znajdą się m.in. koreańskie lekkie myśliwce FA-50, oraz śmigłowce Black Hawk, AW101 (pierwsza maszyna tego typu dotarła do Polski w ubiegłym tygodniu), AW149, a także myśliwce F-35 należące do sił powietrznych USA. Polska zamówiła w 2020 roku 32 takie myśliwce; pierwsze z nich, jak przypomniał Błaszczak, trafią do Polski w przyszłym roku.
Szef MON zapowiedział również, że w przyszłym tygodniu spodziewana jest decyzja dotycząca zgody Kongresu USA na sprzedaż Polsce śmigłowców bojowych AH-64 Apache; Polska chce pozyskać 96 tych maszyn. Błaszczak zapowiedział, że Apache w barwach amerykańskich również pojawią się na defiladzie. Jak dodał, wcześniej, w przyszłym roku na wyposażenie polskiego wojska wejdą Apache użyczone przez USA.
Wojsko państw sojuszniczych
- Obok żołnierzy Wojska Polskiego będą na defiladzie żołnierze państw sojuszniczych - zarówno z batalionowej grupy bojowej NATO, która stacjonuje w Orzyszu, czyli żołnierze amerykańscy, brytyjscy, rumuńscy i chorwaccy. Będą także żołnierze francuscy, którzy bardzo aktywnie uczestniczą w misji UE szkolącej Ukraińców, będą przedstawiciele Eurokorpusu, korpusu w Szczecinie (Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni), a więc żołnierze NATO. Spośród żołnierzy polskich będzie reprezentacja wszystkich brygad, które funkcjonują w polskim wojsku, również żołnierze rodzajów SZ, wojsk operacyjnych oraz WOT, a także żołnierze Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni czy Wojsk Specjalnych - wymieniał Błaszczak.