Próbował nielegalnie przewieźć 26 imigrantów, został zatrzymany przez policjantów z Torunia
Funkcjonariusze zatrzymali obywatela Ukrainy, który przewoził busem 26 osób nielegalnie przebywających w Polsce. Doszło do tego w miejscowości Pasieczniki Duże koło Hajnówki.
Obywatele Etiopii, Erytrei, Nepalu, Palestyny, Algierii, Somalii i Maroko podróżowali w przestrzeni ładunkowej busa. – Policjanci z Torunia, którzy pełnią służbę przy granicy z Białorusią, próbowali zatrzymać ukraińskiego kierowcę do kontroli – mówiła sierżant sztabowa Agnieszka Skwierczyńska z zespołu prasowego podlaskiej policji.
– Policjanci wydali polecenie do zatrzymania kierowcy busa, jednak ten zlekceważył je i zaczął uciekać. W trakcie pościgu zauważyli, jak kierowca Mercedesa wyrzuca przez szybę telefon komórkowy. Po przejechaniu około dwóch kilometrów mundurowi zatrzymali uciekającego. Okazało się, że za kierownicą siedział 22-letni obywatel Ukrainy. W Mercedesie znajdowało się łącznie 26 osób: sześć kobiet i 20 mężczyzn, którzy nielegalnie przekroczyli granicę – dodała Agnieszka Skwierczyńska.
Wszystkie te osoby oraz kierowca zostali zatrzymani. – Obywatel Ukrainy oraz osoby, które nielegalnie przebywały na terenie Polski, zostały przekazane funkcjonariuszom Straży Granicznej. Policjanci po przeszukaniu trasy ucieczki odnaleźli również wyrzucony przez kierowcę telefon. Za pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności, a za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli do lat pięciu.
Według statystyk Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej, w tym roku zatrzymano w regionie ponad 400 tak zwanych kurierów i innych osób zaangażowanych w organizację nielegalnego przekraczania granicy z Białorusi do Polski.