Premier Morawiecki oddał hołd ofiarom Rzezi Wołyńskiej w nieistniejącej wsi Ostrówki [zdjęcia]

2023-07-07, 10:17  PAP/Redakcja
Premier Morawiecki oddał hołd ofiarom Rzezi Wołyńskiej w nieistniejącej wsi Ostrówki, której mieszkańcy wymordowani zostali przez oddziały UPA/fot. Krystian Maj/KPRM

Premier Morawiecki oddał hołd ofiarom Rzezi Wołyńskiej w nieistniejącej wsi Ostrówki, której mieszkańcy wymordowani zostali przez oddziały UPA/fot. Krystian Maj/KPRM

Premier Morawiecki oddał hołd ofiarom Rzezi Wołyńskiej w nieistniejącej wsi Ostrówki, której mieszkańcy wymordowani zostali przez oddziały UPA/fot. Krystian Maj/KPRM/

Premier Morawiecki oddał hołd ofiarom Rzezi Wołyńskiej w nieistniejącej wsi Ostrówki, której mieszkańcy wymordowani zostali przez oddziały UPA/fot. Krystian Maj/KPRM/

Premier Morawiecki oddał hołd ofiarom Rzezi Wołyńskiej w nieistniejącej wsi Ostrówki, której mieszkańcy wymordowani zostali przez oddziały UPA/fot. Krystian Maj/KPRM

Premier Morawiecki oddał hołd ofiarom Rzezi Wołyńskiej w nieistniejącej wsi Ostrówki, której mieszkańcy wymordowani zostali przez oddziały UPA/fot. Krystian Maj/KPRM

Premier Morawiecki oddał hołd ofiarom Rzezi Wołyńskiej w nieistniejącej wsi Ostrówki, której mieszkańcy wymordowani zostali przez oddziały UPA/fot. Krystian Maj/KPRM

Premier Morawiecki oddał hołd ofiarom Rzezi Wołyńskiej w nieistniejącej wsi Ostrówki, której mieszkańcy wymordowani zostali przez oddziały UPA/fot. Krystian Maj/KPRM

Mateusz Morawiecki przyjechał do Ostrówek 7 lipca o świcie. Wraz z jednym z potomków polskich mieszkańców tej wsi i badaczem Zbrodni Wołyńskiej, doktorem Leonem Popkiem wkopał drewniany krzyż w miejscu dawnego krzyża i pomodlił się przed nim.

Premier zapalił następnie znicz przed figurą Matki Boskiej, znajdującej się obok miejsca, w którym kiedyś stał ostrowiecki kościół oraz odwiedził cmentarz, gdzie pochowane są ofiary Rzezi Wołyńskiej. Złożył tam wieniec przed pomnikiem, wzniesionym ku ich pamięci.
Dr Popek, który oprowadzał premiera po miejscach tragicznych wydarzeń w Ostrówkach, powiedział, że wieś, której początki sięgały XVI wieku, przestała istnieć w sierpniu 1943 roku.

– 30 sierpnia 1943 roku w ciągu kilku godzin ta wieś, podobnie jak sąsiednia Wola Ostrowiecka i ponad 30 innych wsi w powiecie lubomelskim, została otoczona i przestała istnieć – oświadczył badacz. – Tutaj, w Ostrówkach, zginęło 475 osób. W Woli Ostrowieckiej 580 osób. W sumie ponad 1050 osób. Dokonała tego Ukraińska Powstańcza Armia – wyjaśnił.

Mieszkańcy Ostrówek zostali wymordowani przez kureń UPA Iwana Kłymczaka „Łysego".
– Zdawał on później raport, że wybił wszystkich od małego do starego a mienie zabrał na potrzeby kurenia – podkreślił Popek.

Badacz stracił w Rzezi Wołyńskiej dziadka Jana Szweda oraz ciotkę z mężem i dwójką dzieci. – Z bliższej i dalszej rodziny ponad 20 osób – powiedział dr Popek.

Pytany o porozumienie polsko-ukraińskie w kwestii Zbrodni Wołyńskiej ocenił, że jest nadzieja, że kiedyś ono nastąpi. – Patrzę na to z pewnym optymizmem, dlatego że widzę takie pojedyncze znaki dobrych relacji. Chociażby rok temu społeczność ukraińska uporządkowała ponad dziesięć cmentarzy. Wczoraj w Ostrówkach odbyło się wspólne sprzątanie cmentarza, w którym uczestniczyła młodzież polska i ukraińska. To są pozytywne sygnały, że coś w tym kierunku idzie ku dobremu – wskazał.



80 lat temu, 11 i 12 lipca 1943 r. Ukraińska Powstańcza Armia dokonała skoordynowanego ataku na ok. 150 miejscowości zamieszkałych przez Polaków w powiatach włodzimierskim, horochowskim, kowelskim i łuckim dawnego województwa wołyńskiego. Wykorzystano fakt gromadzenia się w niedzielę 11 lipca ludzi w kościołach. „Krwawa niedziela” jest uważana za szczytowy moment ludobójstwa dokonywanego przez ukraińskich nacjonalistów na Polakach na Wołyniu i w Galicji Wschodniej w latach 1943-1945. W jego wyniku zginęło ok. 100 tys. Polaków.

Sprawcami ludobójstwa na Wołynia byli członkowie Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów - B (frakcja Bandery), podporządkowana jej Ukraińska Powstańcza Armia oraz zachęcona przez nich ludność ukraińska, stanowiąca sąsiadów Polaków, często związanych z nimi więzami krwi. Bezpośrednią odpowiedzialność za wydanie zbrodniczego rozkazu ponosi główny dowódca UPA Roman Szuchewycz. OUN-UPA nazywała swoje działania „antypolską akcją”, zmierzającą do uczynienia z Ukrainy obszaru zamieszkałego wyłącznie przez Ukraińców.

Kraj i świat

USA udzieliły Polsce pożyczki o wartości 2 mld dolarów na wsparcie modernizacji polskiej obronności

USA udzieliły Polsce pożyczki o wartości 2 mld dolarów na wsparcie modernizacji polskiej obronności

2023-09-25, 17:01
Spadło 630 ton bomb, zniszczyły m.in. Zamek Królewski. Czarny poniedziałek 1939 roku [wideo]

Spadło 630 ton bomb, zniszczyły m.in. Zamek Królewski. Czarny poniedziałek 1939 roku [wideo]

2023-09-25, 11:13
Paweł Szrot: Obrona Polski na linii Wisły oznaczałaby, że Bydgoszcz czekałby los Mariupola

Paweł Szrot: Obrona Polski na linii Wisły oznaczałaby, że Bydgoszcz czekałby los Mariupola

2023-09-25, 10:16
Szef MON na Polach Grunwaldu: Wojsko Polskie będzie liczyło 300 tys. żołnierzy

Szef MON na Polach Grunwaldu: Wojsko Polskie będzie liczyło 300 tys. żołnierzy

2023-09-23, 15:04
Nowa Lewica o budowie 300 tys. mieszkań na tani wynajem. Konwencja w Wiedniu

Nowa Lewica o budowie 300 tys. mieszkań na tani wynajem. Konwencja w Wiedniu

2023-09-23, 14:37
Symboliczny mur stanął w miejscu historycznej granicy getta w Warszawie [wideo]

Symboliczny mur stanął w miejscu historycznej granicy getta w Warszawie [wideo]

2023-09-23, 13:53
Polska odpowiada KE: postępowanie prokuratury dotyczy 268 wniosków wizowych

Polska odpowiada KE: postępowanie prokuratury dotyczy 268 wniosków wizowych

2023-09-22, 10:14
Ambasador Zwarycz: Nie ma osoby w Ukrainie, która chciałaby problemów dla polskich rolników

Ambasador Zwarycz: Nie ma osoby w Ukrainie, która chciałaby problemów dla polskich rolników

2023-09-21, 20:14
Premier: Musimy powstrzymać falę nielegalnej migracji i tych, którzy plugawią polski mundur

Premier: Musimy powstrzymać falę nielegalnej migracji i tych, którzy plugawią polski mundur

2023-09-21, 16:09
Anna Gembicka: Musieliśmy poradzić sobie z zapóźnieniem i dyskryminacją na wsi

Anna Gembicka: Musieliśmy poradzić sobie z zapóźnieniem i dyskryminacją na wsi

2023-09-21, 11:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę