Europoseł Złotowski: pilnie potrzebujemy ram prawnych dla sztucznej inteligencji

2023-06-14, 08:54  Polska Agencja Prasowa/Redakcja
Europoseł Kosma Złotowski/fot. Tytus Żmijewski/PAP

Europoseł Kosma Złotowski/fot. Tytus Żmijewski/PAP

– Rozwój sztucznej inteligencji AI i jego skutki to wielki znak zapytania, dlatego już dziś potrzebujemy ram prawnych, które będą chroniły obywateli i konsumentów, a firmom wyznaczą zakres odpowiedzialności. Odpowiedzią na to jest unijny Akt o Sztucznej Inteligencji. Trudno jednak dzisiaj przewidzieć wszystkie problemy, jakie stworzy powszechne stosowanie SI, dlatego z pewnością będziemy nowelizować te przepisy dosyć często – mówi europoseł Kosma Złotowski.

W środę (14 czerwca) w Strasburgu odbędzie się finalne głosowanie nad stanowiskiem Parlamentu Europejskiego ws. Aktu o Sztucznej Inteligencji, który wprowadza różne poziomy ryzyka dla technologii. Im wyższy poziom ryzyka, np. w kwestii bezpieczeństwa obywateli, tym bardziej dany obszar ma być uregulowany (z uwzględnieniem wyjątku dla wojska), a im niższy, tym większa swoboda działalności. Jeśli PE da zielone światło dla nowych przepisów, to jeszcze tego samego dnia rozpoczną się negocjacje z Radą i Komisją nad ostateczną wersją regulacji.

Regulacje prawne nie będą nadążać za rozwojem AI
Złotowski jest jedynym polskim europosłem, który pracował w PE nad nowymi przepisami. – Dziś nie do końca rozumiemy jeszcze, jak wielkie zmiany przyniesie społeczeństwu i gospodarce oraz jak szybko będzie rozwijała się sztuczna inteligencja. Pojawienie się ChatGPT i innych modeli generatywnych uzmysłowiło jednak wszystkim, że czeka nas rewolucja. Eksperci twierdzą, że jesteśmy dzisiaj na podobnym etapie rozwoju tej technologii, z jakim mieliśmy do czynienia w przypadku komputerów w latach 90. ubiegłego wieku. Technologia więc wciąż jest młoda, ale wiemy też, że rozwija się w niesamowicie szybkim tempie i widzimy, jak ogromny ma potencjał. Wiemy też, że będzie stosowana prędzej czy później w każdej dziedzinie życia, którą można scyfryzować – powiedział.

Dodał, że dlatego można się spodziewać, że te regulacje nie będą nadążały za tempem rozwoju. – To niezwykle ważne, abyśmy je jednak przyjęli już dziś i wykonali ten pierwszy krok jak najszybciej. Akt o sztucznej inteligencji nie został pomyślany jako regulacja, która będzie obowiązywać w niezmienionym kształcie przez lata, ale ma być modyfikowana w efekcie przeglądu jej skuteczności, który KE musi regularnie wykonywać. Chcemy powiedzieć, że ta technologia może być czasami niebezpieczna, że UE będzie stać na straży bezpieczeństwa użytkowników, a jednocześnie chcemy aby ta technologia się rozwijała, także w Europie, a nie tylko w USA czy Chinach – powiedział.

Dostęp nie tylko dla gigantów, ale i mniejszych firm

Złotowski przyznaje, że wokół prac nad przepisami obserwowany jest lobbing dużych firm technologicznych. – Zależy im na dużej swobodzie rozwoju AI. Nam z kolei zależało, żeby nie tylko wielkie korporacje mogły się tym zajmować, ale także małe i średnie firmy miały ułatwiony punkt startu dla projektowania algorytmów sztucznej inteligencji. Ta regulacja stara się otworzyć drzwi MŚP, które zdają sobie sprawę, że aby sprostać konkurencji na rynku, będą musiały wykorzystywać sztuczną inteligencję – powiedział.

Europoseł uważa, że AI będzie obszarem rywalizacji, jak i współpracy między Unią Europejską a USA. – Amerykańskie firmy dzisiaj przodują w rozwoju sztucznej inteligencji, a my dziś przodujemy w kwestii regulacji. Musimy się od siebie uczyć, a nie walczyć ze sobą. Potrzebne jest globalne partnerstwo państw demokratycznych w zakresie AI - minimalne standardy etyczne dla jej rozwoju powinny być wspólne. Organizacje takie jak OECD to dobre forum, żeby je wypracować – powiedział.

Obawy co do Rosji czy Chin
Przyznaje jednocześnie, że są także państwa, takie jak np. Rosja czy Chiny, które chcą i mogą wykorzystywać sztuczną inteligencję, aby ingerować w procesy demokratyczne w UE lub jako broń.

– Istnieją szczególe obawy co do Chin, bo Rosja na razie nie sprawia wrażenia państwa, które rozwinęło te technologię do poziomu, który byłby dla nas niebezpieczny. Tymczasem Pekin wykorzystuje sztuczną inteligencję przeciwko własnym obywatelom, do tzw. social scoringu, czyli oceny przydatności obywatela dla społeczeństwa ChRL – powiedział.

– Poważnym zagrożeniem, jakie niesie ta technologia, jest podejmowanie decyzji wyłącznie przez sztuczną inteligencję i implementacja tych wyników bez udziału czy kontroli ze strony człowieka. To z całą pewnością może być niebezpieczne. Dlatego mówimy też w tym akcie bardzo dużo o tym, że algorytmy powinny być transparentne, szczególnie jeśli wykorzystują je instytucje publiczne. Materia jest jednak tak skomplikowana, że ich działanie jest często zrozumiałe tylko dla wysokiej klasy specjalistów. Dlatego w procesie edukacji cyfrowej wątek AI musi być uwzględniony – powiedział.

Kraj i świat

Włochy: Tysiące ludzi na uroczystościach pogrzebowych Silvio Berlusconiego [wideo]

Włochy: Tysiące ludzi na uroczystościach pogrzebowych Silvio Berlusconiego [wideo]

2023-06-14, 19:18
Muzeum Auschwitz: unikatowe fotografie z deportacji pierwszych Polaków do obozu

Muzeum Auschwitz: unikatowe fotografie z deportacji pierwszych Polaków do obozu

2023-06-14, 18:05
Rozpędzona lokomotywa zmiotła auto z torów. Ćwiczenia służb ratunkowych [zdjęcia]

Rozpędzona lokomotywa zmiotła auto z torów. Ćwiczenia służb ratunkowych [zdjęcia]

2023-06-14, 15:58
Serial Reset. Girzyński: Ujawnione dokumenty mogą świadczyć o działaniu rosyjskiej agentury [Rozmowa dnia]

Serial „Reset”. Girzyński: Ujawnione dokumenty mogą świadczyć o działaniu rosyjskiej agentury [Rozmowa dnia]

2023-06-14, 09:53
Donald Trump postawiony w stan oskarżenia w związku z przetrzymywaniem tajnych dokumentów

Donald Trump postawiony w stan oskarżenia w związku z przetrzymywaniem tajnych dokumentów

2023-06-14, 07:24
Komisja Zdrowia oceniła projekt ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta

Komisja Zdrowia oceniła projekt ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta

2023-06-13, 21:10
Były prezydent Grecji o reparacjach: Niemcy przepraszają za II wojnę światową, ale to nie wystarczy

Były prezydent Grecji o reparacjach: Niemcy przepraszają za II wojnę światową, ale to nie wystarczy

2023-06-13, 14:21
Rzecznik PiS: jesteśmy za nowelizacją ustawy o komisji o rosyjskich wpływach w Polsce

Rzecznik PiS: jesteśmy za nowelizacją ustawy o komisji o rosyjskich wpływach w Polsce

2023-06-13, 08:44
Policyjny Black Hawk pomoże strażakom w dogaszaniu pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym

Policyjny Black Hawk pomoże strażakom w dogaszaniu pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym

2023-06-12, 20:41
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę