Julia Przyłębska, przewodnicząca składu sędziowskiego, prezes Trybunału Konstytucyjnego/fot. trybunal.gov.pl
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że prawo łaski jest wyłączną kompetencją prezydenta, a Sąd Najwyższy nie ma prawa do kontroli ułaskawień dokonywanych przez głowę państwa. Orzeczenie ogłosiła przewodnicząca składu sędziowskiego, prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska.
W południe pełny jedenastoosobowy skład Trybunału Konstytucyjnego zajął się sporem kompetencyjnym pomiędzy prezydentem a Sądem Najwyższym. Chodzi o prezydenckie prawo łaski. Wnioskodawcą był były marszałek Sejmu.
– Prawo łaski jest wyłączną i nie podlegającą kontroli kompetencją prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej wywołującą ostateczne skutki prawne – ogłosiła przewodnicząca składu sędziowskiego prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska. – Sąd Najwyższy nie ma kompetencji do sprawowania kontroli ze skutkiem prawnym wykonywania kompetencji prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.
– Nie ma przeszkód, aby zastosować akt łaski w postaci abolicji indywidualnej wobec osoby niewinnej, której zostały już postawione konkretne zarzuty, bądź wobec osoby, wobec której zapadł wyrok, ale jeszcze nieprawomocny – mówił sędzia Stanisław Piotrowicz prezentując ustne uzasadnienie.
Według TK w konstytucji ustrojodawca posłużył się „bardzo szerokim pojęciem prawa łaski, bez jakichkolwiek kryteriów dotyczących jego stosowania". – Brak tych kryteriów oznacza, że nie istnieją żadne ograniczenia w zakresie stosowania prawa łaski, a prezydent może realizować własną politykę, w tym także kierować się współczuciem wobec ułaskawionego – mówił sędzia Piotrowicz.
Odwołując się do wyroku TK z 17 lipca 2018 r. Trybunał potwierdził, że „prezydent RP może skorzystać z prawa laski w każdym czasie bez konieczności wyczekiwania na wypełnienie się wszystkich formuł przewidzianych w procedurze karnej". – Prezydent posiada pełną swobodę w stosowaniu tego prawa, nie ma obowiązku uzasadniania aktu łaski, a wydany akt jest ostateczny, trwały i niewzruszalny; dla swej ważności nie wymaga nawet zgody osoby ułaskawionej - powiedział sędzia Piotrowicz.
Wnioskiem w sprawie sporu kompetencyjnego pomiędzy prezydentem a Sądem Najwyższym zajął się pełny jedenastoosobowy skład Trybunału Konstytucyjnego. Pod orzeczeniem podpisała się większość składu sędziowskiego. Zdanie odrębne zgłosiło dwóch sędziów.
Do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o zbadanie sprawy zwrócił się w 2017 roku ówczesny marszałek Sejmu Marek Kuchciński. Prezydent Andrzej Duda, na podstawie art. 139 Konstytucji, zastosował w 2015 roku prawo łaski w stosunku do Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika skazanych nieprawomocnym wyrokiem sądu rejonowego.
Sąd Najwyższy w składzie siedmiu sędziów rozpoznał zagadnienie prawne przedstawione do rozstrzygnięcia przez skład trzech sędziów Sądu Najwyższego i podjął uchwałę, zgodnie z którą prawo łaski, jako uprawnienie Prezydenta RP określone w art. 139 zdanie pierwsze Konstytucji, może być realizowane wyłącznie wobec osób, których winę stwierdzono prawomocnym wyrokiem sądu.
W zaistniałej sytuacji - w ocenie wnioskodawcy - doszło do sporu kompetencyjnego w odniesieniu do warunków stosowania prawa łaski. Wnioskodawca wskazał, że stosowanie prawa łaski jest konstytucyjnym uprawnieniem prezydenta.
mówi przewodnicząca składu sędziowskiego prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska
- Celem sobotniego (24 czerwca) buntu najemniczej Grupy Wagnera, która podjęła marsz na Moskwę, było uratowanie formacji i zaprotestowanie przeciw nieskutecznemu… Czytaj dalej »
Zerowa stawka podatku VAT zostanie przedłużona o sześć miesięcy, do końca 2023 roku, poinformował w poniedziałek (26 czerwca) premier Mateusz Morawiec… Czytaj dalej »
Państwa członkowskie UE zaakceptowały propozycję Komisji Europejskiej dotyczącą pakietu wsparcia dla rolników z Polski, Bułgarii, Rumunii, Słowacji i… Czytaj dalej »
Jedna osoba zginęła, a dziewięć zostało rannych w wyniku wykolejenia się w niedzielę kolejki górskiej w wesołym miasteczku Groena Lund w Sztokholmie… Czytaj dalej »
- Sprawa tak zwanych mediacji Łukaszenki w sprawie buntu Prigożyna mogła być sterowana z Rosji - uważa Maciej Jastrzębski, wieloletni korespondent Polskiego… Czytaj dalej »
Inspektorzy transportu drogowego rozpoczęli kontrole autokarów na terenie całego kraju. - Chcemy, aby rodzice byli pewni, że ich pociechy dotrą bezpiecznie… Czytaj dalej »
Zainteresowanie pobytem w wakacje nad Bałtykiem jest duże, ale są jeszcze wolne miejsca noclegowe. Turyści skracają swoje wyjazdy, a wielu czeka z rezerwacją… Czytaj dalej »
Właściciel Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn oświadczył w sobotę (24 czerwca) wieczorem, że oddziały najemników rozpoczynają odwrót i kierują się do… Czytaj dalej »
- Nasze służby na bieżąco monitorują sytuację tak, aby upewnić się, że żadne działania ze strony Federacji Rosyjskiej, jakieś nietypowe, czy ze strony… Czytaj dalej »
„Proste i niskie podatki”, dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców, „skuteczna polityka unijna”, „mieszkania tańsze o 30 proc.” oraz „rozbicie monopolu… Czytaj dalej »
Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności
Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione. Rozumiem i wchodzę na stronę