Prezydent o rakiecie, która spadła pod Bydgoszczą: Trzeba poprawić procedury
- Są problemy w procedurach, które były dawno przygotowane. Procedury były, ale nigdy nie były wykorzystywane, bo nigdy nie byliśmy w takiej sytuacji. Będziemy to poprawiali – podkreślił prezydent Andrzej Duda, pytany o wnioski z lektury raportu MON w sprawie rakiety, która spadła pod Bydgoszczą.
Prezydent Duda – przebywający z wizytą w Islandii, gdzie odbywa się szczyt Rady Europy – został zapytany przez dziennikarzy, czy zapoznał się z raportem MON ws. rakiety, która spadła pod Bydgoszczą. Przekazał, że zapoznał się z nim od razu w szczegółach, przekazał go także do analizy ekspertom w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. - Mam swoje wnioski w tej sprawie, ale proszę zrozumieć, raport jest klauzulowany. Nie jest tak, że można o szczegółach tego raportu mówić otwarcie w mediach – stwierdził prezydent, ponawiając swój apel do polityków, by nie mówić publicznie o kwestiach, które są objęte klauzulami. - Wiadomo, że mamy dzisiaj – delikatnie mówiąc – nieprzychylne nam państwa w otoczeniu, nie muszą wiedzieć ich służby, ich przedstawiciele, o czym my wiemy i dyskutujemy, wręcz jest to szkodliwe – podkreślił.
Prezydent – mówiąc o swoich wnioskach po lekturze raportu – ocenił, że „są problemy w procedurach, które były dawno przygotowane". - Procedury były, ale nigdy nie były wykorzystywane, bo nigdy nie byliśmy w takiej sytuacji. Nigdy polskie wojsko od dziesięcioleci w takiej sytuacji się nie znalazło, nigdy politycy polscy nie znaleźli się w tej sytuacji. To jest kwestia współdziałania, wspólnej realizacji zadań: z jednej strony cywilnego kierownictwa nad armią, ale z drugiej strony kwestii czysto wojskowych. Pewne elementy funkcjonują dobrze, a pewne elementy funkcjonują gorzej, czy nie zafunkcjonowały – oświadczył prezydent. - Analizujemy to, będziemy to poprawiali, także włącznie z procedurami NATO - powiedział Andrzej Duda i wskazał, że zdaniem ekspertów w BBN, także w procedurach NATO są elementy, które można byłoby uzupełnić. Prezydent poinformował, że w niedawnej rozmowie z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem zapowiedział, że Polska będzie zgłaszała propozycje udoskonalenia procedur.