Rzecznik rządu: Nie będzie dymisji ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka

2023-05-14, 13:45  PAP/Redakcja
Szef Ministerstwa Obrony Narodowej, Mariusz Błaszczak/fot. MON/Twitter

Szef Ministerstwa Obrony Narodowej, Mariusz Błaszczak/fot. MON/Twitter

Piotr Müller był w niedzielę gościem stacji TVN 24. Pytany, czy dla dobra państwa nie jest niezbędna dymisja ministra, odparł: „Nie, takiej dymisji nie będzie". „Pewnie Rosjanie by przyklasnęli temu pomysłowi niektórych osób" – dodał.

„Nie będzie dymisji ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka – powiedział w niedzielę w TVN24 rzecznik rządu Piotr Müller, pytany o taką ewentualność.
Rzecznik rządu był gościem programu „Kawa na ławę". Pytano go m.in. o to, czy jest możliwa dalsza współpraca generałów Tomasza Piotrowskiego - Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych i Szefa Sztabu Generalnego WP Rajmunda Andrzejczaka oraz szefa MON.
„Myślę, że po wyjaśnieniu raportu w ramach Biura Bezpieczeństwa Narodowego, będziemy decydować o tym, jak będzie wyglądała ta sytuacja dalej. Myślę, że i dowództwo Wojska Polskiego i członkowie polskiego rządu to są osoby, które myślą przede wszystkim o dobru państwa. Jeżeli będzie coś niezbędne dla dobra państwa, to taka współpraca będzie konieczna i tyle mogę powiedzieć" – oznajmił Müller.

Dopytywany, czy dla dobra państwa nie jest niezbędna dymisja ministra, rzecznik oparł: „Nie, takiej dymisji nie będzie". „Pewnie Rosjanie by przyklasnęli temu pomysłowi niektórych osób" – dodał.

Do sprawy odniósł się w programie także szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot. Stwierdził, że prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki, minister Błaszczak oraz generałowie Andrzejczak i Piotrowski „przez ostatni czas bardzo intensywnie pracowali i dobrze współpracowali, by zapewnić Polsce i Polakom bezpieczeństwo".
„Jeśli na tej współpracy powstała rysa, to bardzo niedobrze. Ja się z tą tezą zgadzam. Jeśli można tę sytuację naprawić, trzeba zrobić wszystko, żeby to naprawić" – zaznaczył Szrot.



27 kwietnia MON poinformowało, że w okolicach miejscowości Zamość, ok. 15 km od Bydgoszczy, znaleziono szczątki niezidentyfikowanego obiektu wojskowego. Podkreślono, że sytuacja nie zagraża bezpieczeństwu mieszkańców. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Dzień później Dowódca Operacyjny RSZ gen. broni Tomasz Piotrowski poinformował, że „trwają intensywne dochodzenia" w tej sprawie. Jak wskazał, chodzi o ustalenie, w jaki sposób sprzęt mógł się tam znaleźć i jakie jest jego pochodzenie. Gen. Piotrowski nawiązał też do wydarzeń z połowy grudnia ub.r., gdy Rosjanie przeprowadzili jeden ze zmasowanych ataków powietrznych na Ukrainę, wskazał też na próby działań psychologicznych podejmowanych przez Rosję.

11 maja wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak wygłosił oświadczenie, w którym odniósł się do kwestii obiektu, który spadł w Zamościu pod Bydgoszczą, oraz do kwestii kontroli w tej sprawie w DO RSZ. „Procedury i mechanizmy reagowania ws. obiektu znalezionego pod Bydgoszczą zadziałały prawidłowo do poziomu Dowódcy Operacyjnego; nie poinformował on mnie, ani odpowiednich służb o obiekcie, który pojawił się w polskiej przestrzeni powietrznej" – mówił Błaszczak. Szef MON ujawnił, że podległe dowódcy operacyjnemu Centrum Operacji Powietrznych-Dowództwo Komponentu Powietrznego otrzymało 16 grudnia ub.r. od strony ukraińskiej informację o zbliżającym się w stronę Polski "obiekcie, który może być rakietą".

12 maja gen. Piotrowski opublikował w mediach społecznościowych apel, w którym m.in. zwrócił się „o rozsądek, o to abyśmy w nadchodzących dniach bardzo ważyli emocje, abyśmy byli rozsądni w tym co robimy, abyśmy bardzo ambitnemu i agresywnemu przeciwnikowi nie dawali pożywki, nie dawali się dzielić na grupy".

Ministerstwo Obrony Narodowej 12 maja wieczorem poinformowało, że prezydent Duda i premier Morawiecki otrzymali raport z kontroli funkcjonowania Systemu Obrony Powietrznej RP. Wnioski – jak podano - wyraźnie wskazują na zaniedbania Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

13 maja MON przekazało, że Centrum Operacji Powietrznych odnotowało pojawienie się w polskiej przestrzeni powietrznej obiektu, który wleciał z kierunku Białorusi. To prawdopodobnie jest to balon obserwacyjny. Kontakt radarowy został utracony w okolicach Rypina (woj. kujawsko-pomorskie) - podał resort. „Dowódca Operacyjny podjął decyzję o uruchomieniu dyżurnych sił Wojsk Obrony Terytorialnej do poszukiwania obiektu" - podało MON.

Prezydent Duda - który w sobotę obserwował działania wojsk w czasie największego tegorocznego ćwiczenia Sił Zbrojnych RP – ANAKONDA-23 w towarzystwie m.in. generałów Piotrowskiego, Andrzejczaka oraz dowódca generalny RSZ gen. broni Wiesława Kukuły - zapewnił, że „wszystkie ważne sprawy są pod kontrolą”. „Działamy bardzo spokojnie, konsekwentnie i apeluję o to, by działać w sposób spokojny i bez emocji. Wyciągamy wnioski ze wszystkich zdarzeń, które mają miejsce. One są dla nas nowe" - powiedział w sobotę Duda.

Podkreślił, że „są procedury, które weryfikujemy, które na bieżąco sprawdzamy, które analizujemy". „Jedne funkcjonowały do tej pory lepiej - były poprawiane, jeżeli coś było nie dobrego; inne nie funkcjonowały - bo nie było takiej potrzeby. Pojawiają się sytuacje, kiedy te procedury są uruchamiane de facto po raz pierwszy" - wskazał.
„Nie mogę tutaj mówić o szczegółach, zwłaszcza ostatnich zdarzeń, dlatego że większość z nich jest objęta klauzulą tajności. Apeluję również o to, aby tę klauzulę tajności w sposób zdecydowany przestrzegać, bo jest to niezwykle ważne. Wiemy doskonale, kto dzisiaj jest potencjalnym przeciwnikiem. Przeciwnik nie powinien słyszeć ani wiedzieć za dużo. Nie jest to ani w naszym interesie, ani przede wszystkim nie jest to interesie bezpieczeństwa RP, które musi być dla nas wszystkich najważniejsze i nie mam żadnych wątpliwości, że jest" - zaznaczył Andrzej Duda.

Kraj i świat

Akcja TOPR. Ratownicy dotarli do wspinacza, który wpadł do tzw. Studni w Mnichu

Akcja TOPR. Ratownicy dotarli do wspinacza, który wpadł do tzw. Studni w Mnichu

2024-07-07, 14:05
Od stycznia w kraju ponad dziewięć tysięcy przypadków boreliozy. To więc niż przed rokiem

Od stycznia w kraju ponad dziewięć tysięcy przypadków boreliozy. To więc niż przed rokiem

2024-07-07, 12:07
Premier Tusk: Zapraszam organizatorów protestu dot. prawa autorskiego na spotkanie

Premier Tusk: Zapraszam organizatorów protestu dot. prawa autorskiego na spotkanie

2024-07-06, 17:35
Prezydent Duda: Katar jest czołowym partnerem energetycznym Polski

Prezydent Duda: Katar jest czołowym partnerem energetycznym Polski

2024-07-05, 20:42
Lider Partii Pracy Keir Starmer został nowym premierem Wielkiej Brytanii

Lider Partii Pracy Keir Starmer został nowym premierem Wielkiej Brytanii

2024-07-05, 13:33
Sunak ustępuje ze stanowiska premiera. Porażka Partii Konserwatywnej w Wielkiej Brytanii

Sunak ustępuje ze stanowiska premiera. Porażka Partii Konserwatywnej w Wielkiej Brytanii

2024-07-05, 12:53
W czwartek w wypadkach drogowych zginęło osiem osób Były też ofiary w naszym regionie

W czwartek w wypadkach drogowych zginęło osiem osób! Były też ofiary w naszym regionie

2024-07-05, 11:41
Pierwszy na świecie taki przeszczep wątroby Dokonali go lekarze z Warszawy

Pierwszy na świecie taki przeszczep wątroby! Dokonali go lekarze z Warszawy

2024-07-04, 18:49
Władysław Kosiniak-Kamysz: W przyszłym roku budżet na obronność będzie rekordowy

Władysław Kosiniak-Kamysz: W przyszłym roku budżet na obronność będzie rekordowy

2024-07-04, 13:56
Morawiecki: To, co zaproponował kanclerz Niemiec, to marny surogat odszkodowań należnych Polsce

Morawiecki: To, co zaproponował kanclerz Niemiec, to marny surogat odszkodowań należnych Polsce

2024-07-04, 09:58
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę