"S" rozczarowana negatywną opinią rządu ws. zakazu handlu w niedziele
NSZZ "Solidarność" jest rozczarowana negatywną opinią rządu o poselskim projekcie ustawy zakazującej handlu w niedziele - poinformował w środę rzecznik przewodniczącego "S" Marek Lewandowski. Rząd przyjął taką negatywną opinię we wtorek.
Związkowcy jako nietrafne oceniają argumenty rządu, że obecne rozwiązania dotyczące handlu w niedziele są kompromisowe - podał Lewandowski. W ocenie związku nie ma jakichkolwiek dobrych rozwiązań w tej sprawie, "chyba że kompromisem nazwać zatrudnianie pracowników pod przymusem pracy w niedziele i prawo do jednej wolnej niedzieli w miesiącu - niejednokrotnie nieprzestrzegane przez pracodawców”.
Wolność konsumencka nie może być prawem nadrzędnym i przyczyną zniewolenia pracowników handlu - podkreśla Solidarność.
Obecnie kodeks pracy określa, że praca w placówkach handlowych jest niedozwolona w święta. Posłowie chcieliby rozszerzyć zakaz na każdą niedzielę. Rząd negatywnie ocenia te propozycje i jest przeciwny prowadzeniu dalszych prac nad nimi.
W ocenie Rady Ministrów istniejące unormowania są kompromisowe i godzą interesy pracowników, pracodawców i konsumentów. "Dalsze ingerowanie w system handlu mogłoby oznaczać ograniczenie liczby miejsc pracy dla pracowników zatrudnionych w placówkach handlowych i przedsiębiorstwach współpracujących (hurtowniach, firmach transportowych i dostawczych) oraz punktach usługowych funkcjonujących w centrach handlowych (pralniach, kawiarniach)" - uzasadnia swe stanowisko rząd. Szacuje, że w wyniku zamknięcia sklepów w niedziele ok. 11 tys. etatów musiałoby zostać zlikwidowanych.
Pod o poselskim projektem ustawy zakazującej handlu w niedziele podpisali się posłowie PiS, PO, PSL i SP. Argumentowali, że w polskiej i europejskiej kulturze niedziela przeznaczona jest na odpoczynek i życie rodzinne, co wynika z chrześcijańskich tradycji naszego kontynentu.
Obywatelski projekt w tej samej sprawie z 114 tys. podpisów złożył w Sejmie w ostatnim dniu 2013 r. Komitet Inicjatywy Ustawodawczej "Wolna Niedziela".(PAP)