Tragiczny bilans w Ukrainie. W wyniku ostatnich rosyjskich nalotów zginęło 70 osób
W ciągu ostatnich 10 dni rosyjskie wojska dokonały na Ukrainie około 190 zmasowanych ataków rakietowych, artyleryjskich, a także z użyciem irańskich dronów-kamikadze. W wyniku działań zginęło ponad 70 osób, a 240 zostało rannych - oznajmił we wtorek rzecznik Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ołeksandr Chorunży.
Rzecznik powiadomił, że celem ostrzałów zostało ponad 380 obiektów w 16 obwodach Ukrainy oraz Kijowie. Ze wszystkich zaatakowanych budynków aż 240 to domy mieszkalne. Najwięcej uderzeń wrogich pocisków i dronów miało miejsce w stolicy i regionie kijowskim - zakomunikował Chorunży. Poinformowano również, iż w rezultacie działań agresora około 4 tysiące miejscowości w 11 obwodach zostało pozbawionych dostaw prądu. Służby ratunkowe ugasiły ponad 120 pożarów, z których uratowano około 750 osób.
Od 8 października, czyli objęcia funkcji głównego dowódcy rosyjskich wojsk inwazyjnych przez generała Siergieja Surowikina, siły najeźdźcy znacząco zintensyfikowały ostrzały obiektów energetycznych na Ukrainie. We wtorek rano pojawiły się doniesienia o atakach na tego rodzaju instalacje m.in. w Kijowie, Dnieprze i Żytomierzu.
W minionym tygodniu przeciwnik ostrzelał elektrownie cieplne w wielu regionach Ukrainy, m.in. w obwodach winnickim, lwowskim i dniepropietrowskim. Według szacunków ukraińskich władz tylko od 10 października zniszczono około 30 procent infrastruktury energetycznej kraju.