W niedzielę przypada 44. rocznica wyboru kard. Karola Wojtyły na papieża
- Doceniajmy wartość sumienia, dostrzegajmy w nim subtelny głos Boga - mówił w niedzielnej homilii mszy w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie przewodniczący zarządu Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia ks. Dariusz Kowalczyk.
W niedzielę przypada 44. rocznica wyboru kard. Karola Wojtyły na papieża. Metropolita krakowski został wybrany na papieża 16 października 1978 r. i przybrał imię Jan Paweł II. W rocznicę wyboru, 16 października w Polsce i w środowiskach polonijnych na całym świecie obchodzony jest Dzień Papieski. Organizuje go Fundacja Dzieło Nowego Tysiąclecia (FDNT), która powstała w 1999 r. jako pokłosie pielgrzymki papieża Jana Pawła II do Polski. Hasłem XXII Dnia Papieskiego jest „Blask prawdy".
Ks. Kowalczyk wskazał w homilii niedzielnej mszy, że Jan Paweł II w swojej encyklice „Veritatis splendor" - Blask prawdy" odnosił się do sumienia. Ojciec Święty mówi, że rozum rozpoznaje prawdę, a właśnie w sumieniu, całkowicie wolni mamy tę prawdę przyjąć i zacząć podejmować właściwe decyzje. My tej prawdy nie tworzymy, także prawdy moralnej, tylko ją rozpoznajemy - powiedział ks. Kowalczyk.
Zaznaczył, że sumienie nie jest najwyższą normą moralności, ale najbliższą człowiekowi.
- Najwyższą normą moralności jest Boże przykazanie. Ale ono nie jest po to, żeby człowieka zniewolić, jak mogłoby się niektórym wydawać. Ono jest po to, aby uczynić człowieka wolnym, żeby mógł chodzić po tym świecie z pokornie podniesioną głową" - powiedział ks. Kowalczyk.
Zwrócił uwagę, że papież uzależnia wolność od prawdy cytując Ewangelię św. Jana: „prawda nas wyzwoli".
- Chodzi o to, żebyśmy w sumieniu rozpoznawali ten najczęściej subtelny, choć nie zawsze, głos Boga, który chce mnie przekonać: „zrób to, co ci mówię, a będzie dobrze, zrób to, co ci mówię, chociaż wydaje ci się to trudne, a będziesz szczęśliwy, twoje życie będzie sensowne chociaż może nie będzie łatwe, ostatecznie uwierz w to, że ja mam rację". I to jest ten subtelny głos Boga w sumieniu" - wskazał duchowny.
Jak dodał, „pokusa do zła chce zniszczyć wskazanie sumienia" poprzez nałogi, ale też brak punktualności czy lenistwo. - Sumienie jest przedziwne, jest efektem działania rozumu, rozpoznaje dobro i zło, jest efektem działania woli, bo mnie popycha do dobra, a jednocześnie hamuje przed złem, ale ma jeszcze jedną cechę - jest sądem, jest trybunałem – akcentował ks. Kowalczyk.
Podkreślił, że Dzień Papieski przypomina o tym, by „doceniać wartość sumienia" i to, że „Pan Bóg stoi po naszej stronie". - On tym swoim subtelnym głosem (...) przemienia nas wewnętrznie, abyśmy byli zdolni podjąć te wymagania - mówił ks. Kowalczyk.
W życiu codziennym - jak kontynuował - pomóc ma w tym codzienna modlitwa, rachunek sumienia, eucharystia. Zaznaczył przy tym, że modlitwa powinna być cierpliwa, połączona z czynem, konkretnym działaniem. - Czasem jakiś dar nie przychodzi w tym momencie, kiedy byśmy chcieli, przychodzi w innym, a czasami prosimy o jeden dar, a otrzymujemy inny. Czasem taka modlitwa, która wydaje się być niewysłuchana jest próbą wiary – nauczał duchowny.
Dlatego - jak podkreślił - modlitwa powinna być wytrwała i cierpliwa. - Bóg wie lepiej, co mi jest potrzebne - dodał.
Z okazji Dnia Papieskiego, obok uroczystości religijnych, w różnych miastach organizowane są koncerty, spotkania i zbiórka do puszek na stypendia dla uzdolnionej i niezamożnej młodzieży z małych miejscowości.