Chcą zapewnić dzieciom bezpieczeństwo w Sieci. Stworzyli projekt ustawy
– Ustawa, którą będziemy mogli zaprezentować na Radzie Ministrów, pomoże w szeroki sposób pomóc rodzicom w tym, by ich dzieci były w Internecie bezpieczne – zapowiedziała w czwartek minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg. – To ustawa trudna, ale bardzo potrzebna – dodała.
– Badania wskazują, że narażenie dzieci na kontakt z treściami pornograficznymi rodzi szereg zagrożeń, w szczególności słabszą integrację społeczną, więcej zachowań niepożądanych, objawy depresji, zaburza więź emocjonalną z opiekunami – wskazała minister Maląg.
Dzieci w Internecie ma chronić ustawa, której projekt przedstawiono w czwartek.
– Rozwiązanie sprowadza się do tego, że każda osoba, która w Polsce będzie chciała kupić telefon komórkowy czy jakąś usługę dostępu do Internetu, będzie miała możliwość włączenia bezpłatnie skutecznego mechanizmu chroniącego przed dostępem do niepożądanych treści – wyjaśnił sekretarz stanu ds. cyfryzacji w KPRM Janusz Cieszyński. Przekazał, że projekt zostanie skierowany do konsultacji i opiniowania.
– Chcemy poznać zdanie partnerów społecznych, partnerów technologicznych, którzy będą odpowiedzialni za wdrożenie tego rozwiązania – zapowiedział.
Mechanizm ma polegać na blokowaniu konkretnych stron internetowych. – Nie będzie dostępu do stron uznanych za posiadających pornografię – podkreślił. Odpowiedzialność za działanie rozwiązania ma spoczywać na dostawcach usług internetowych.
Dyrektor Państwowego Instytutu Badawczego NASK Wojciech Pawlak poinformował o raporcie przygotowanym przez tę organizację. Jak wskazał, wynika z niego, że dzięki dostępowi do smartfonów dzieci mają nieskrępowany dostęp do treści pornograficznych. – Co więcej, korzystają z tych możliwości w sposób intensywny, częsty i skala zjawiska jest naprawdę duża – zaalarmował. Z raportu wynika również, że problemowi nie poświęca się specjalnej uwagi ani w szkole, ani w domu.