Jarosław Kaczyński: Węgla dla nikogo nie zabraknie. Będą dopłaty i obniżki
– Będą dopłaty i cały mechanizm obniżenia ceny węgla – celem jest 1999 zł, plus 1000 zł dopłaty, czyli węgiel po 1000 zł – powiedział w niedzielę w Szczecinie prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Kaczyński podczas niedzielnego spotkania z działaczami i sympatykami PiS w Szczecinie pytany był m.in. o to, czy węgiel przed zimą trafi do odbiorców indywidualnych.
– Zakontraktowany węgiel przed dystrybucją trzeba sortować. Nowoczesne piece z węglem energetycznym nie dadzą sobie rady, po prostu się zepsują, stąd jest ten wielki problem sortowania – powiedział prezes PiS.
Podkreślił, że węgla dla nikogo nie zabraknie. – Damy radę (z dystrybucją – przyp. PAP), jeśli nie będzie tak, że wszyscy będą oczekiwali, że wszystko kupią od razu, a nie w ratach – tłumaczył Kaczyński, podkreślając, że nie jest możliwe, aby cały zakontraktowanych węgiel zgromadzić w październiku.
Prezes PiS podkreślił, że oprócz dopłat do węgla będzie obowiązywać cały mechanizm obniżenia ceny węgla. – Celem jest 1999 zł, plus 1000 zł dopłaty, czyli węgiel po 1000 zł – powiedział.
Kaczyński wskazał też, że rząd próbował zorganizować dystrybucję węgla poprzez składy węgla, ale te – jak mówił – nie były tym kompletnie zainteresowane. – Oni po prostu chcą trzymać ten węgiel, aż ludzie będą zmuszeni kupować go nawet po 4 tysiące. Teraz chcemy dystrybuować węgiel przez samorządy – mówił.
Dodał, że każda gmina w Polsce dostała co najmniej 2,9 mln zł, każdy powiat co najmniej 6,1 mln zł, każdy samorząd województwa co najmniej 32,7 mln zł.
– Jest swoboda wydawania tych pieniędzy, ale gdybym był na przykład wójtem gminy, gdzie są biedni ludzie, to część tych pieniędzy przeznaczyłbym na pomoc im, aby im dołożyć do zakupu węgla – mówił Kaczyński.