Dziennikarz Jarosław Ziętara pośmiertnie odznaczony Krzyżem Kawalerskim OOP

2022-09-02, 17:10  PAP
Jarosław Ziętara został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla rozwoju niezależnego dziennikarstwa. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Jarosław Ziętara został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla rozwoju niezależnego dziennikarstwa. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Jarosław Ziętara został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla rozwoju niezależnego dziennikarstwa. W piątek w Poznaniu odznaczenie w imieniu zamordowanego dziennikarza odebrał jego brat Jacek.

Jarosław Ziętara urodził się w Bydgoszczy 16 września 1968 r. Był absolwentem poznańskiego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Początkowo pracował w radiu akademickim, później współpracował m.in. z Gazetą Wyborczą, Kurierem Codziennym, tygodnikiem Wprost i Gazetą Poznańską.

Ostatni raz Ziętarę widziano 1 września 1992 r. Rano wyszedł do pracy, ale nigdy nie dotarł do redakcji Gazety Poznańskiej. Ziętara zajmował się m.in. tematyką tzw. poznańskiej szarej strefy. Według ustaleń prokuratury, reporter został uprowadzony i zamordowany. W 1999 r. Ziętara został uznany za zmarłego. Ciała dziennikarza do dziś nie odnaleziono.

Decyzją prezydenta RP Jarosław Ziętara został pośmiertnie uhonorowany Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla rozwoju niezależnego dziennikarstwa. W piątek w Poznaniu sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Andrzej Dera wręczył odznaczenie bratu zamordowanego dziennikarza – Jackowi.

Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla rozwoju niezależnego dziennikarstwa został odznaczony również redakcyjny kolega Jarosława Ziętary Krzysztof M. Kaźmierczak.

Minister Dera podkreślił, że jedną z fundamentalnych wartości systemu demokratycznego jest prawda, – A strażnikiem prawdy, przekazicielem prawdy są media. Trudno też sobie wyobrazić demokrację bez wolnych, niezależnych, przekazujących prawdę mediów – zaznaczył.

– Jarosław Ziętara poniósł ofiarę złożoną na ołtarzu prawdy. Ofiarę własnego życia, czyli czegoś, co każdy z nas ma najcenniejszego. Młody człowiek, 24 lata, wykształcony, dla którego dziennikarstwo było pasją. Podjął się bardzo trudnych rzeczy, bo jednym z najtrudniejszych w dziennikarstwie jest dziennikarstwo śledcze – mówił.

Minister wskazał, że zaginięcie dziennikarza, w państwie demokratycznym powinno być dzwonkiem alarmowym. – Powinno być tym, że wszystkie władze odpowiedzialne za porządek demokratyczny powinny dążyć i wyjaśniać co się wydarzyło w tej sprawie. Tutaj mieliśmy zupełnie coś odwrotnego – powiedział.

Jak wskazał Dera, Krzysztof M. Kaźmierczak, kolega redakcyjny Ziętary, nie pogodził się z tym, jak została potraktowana sprawa zaginięcia dziennikarza i przez 30 lat „zrobił to czego inni nie potrafili”. – Ostatecznie doprowadził do tego, że wielokrotnie umarzane śledztwo zostało wznowione w 2011 r. co doprowadziło do złożenia aktu oskarżenia, że doszukano się związków kto za tym stoi i dlaczego – mówił minister.

– Doprowadził do tego, że pamięć o Jarosławie Ziętarze nie zaginęła – dodał Dera i wymienił m.in. upamiętnienie zabitego dziennikarza tablicą pamiątkową umieszczoną na budynku, w którym w 1992 r. mieszkał porwany reporter.

Brat Jarosława Ziętary Jacek dziękując za uhonorowanie zamordowanego reportera przyznał, że jest mu przykro, iż „na wolności są ludzie winni jego śmierci, a sprawa Jarka jest ciągle niezakończona”.

Mówiąc o sprawie zaginięcia swojego brata powiedział, że „państwo polskie poniosło całkowitą klęskę”. – Bo nie zrobiło nic albo prawie nic, by sprawę Jarka wyjaśnić – powiedział.

– A z drugiej strony dzisiaj to samo państwo przyznaje tak ważne odznaczenie Jarkowi. Oczywiście inne czasy i inni ludzie, którzy decydowali o przyznaniu tego odznaczenia. I to pozwala mi wierzyć, że to odznaczenie nie jest zadośćuczynieniem za tamte złe czasy, tylko jest pewną formą sprawiedliwości i godną formą upamiętniania pamięci mojego brata – mówił.

Jacek Ziętara zwrócił uwagę, że do przedawnienia sprawy zabójstwa jego brata zostało 10 lat. "10 lat zostało zarówno, policji, prokuratorom, sądom, w pewnym zakresie również środowisku dziennikarskiemu, żeby sprawa Jarka raz na zawszę wyjaśnić i zamknąć" – powiedział.

– Zostało 10 ostatnich lat nadziei – dodał. Zaznaczył, że gdyby Jarosław Ziętara żył, na pewno swoją pracą dziennikarską zasłużyłby na przyznane mu odznaczenie.

Kraj i świat

Minister Moskwa: W żadnej z próbek wody z Odry nie wykryto toksyn

Minister Moskwa: W żadnej z próbek wody z Odry nie wykryto toksyn

2022-08-16, 21:03
Niemcy: Nie ma rtęci w Odrze. Jest obciążenie solą i dużo tlenu w wodzie

Niemcy: Nie ma rtęci w Odrze. Jest obciążenie solą i dużo tlenu w wodzie

2022-08-16, 17:50
Wstępny wywiad medyczny dostępny na Teleplatformie Pierwszego Kontaktu

Wstępny wywiad medyczny dostępny na Teleplatformie Pierwszego Kontaktu

2022-08-16, 15:30
Policja i straż pracują na Odrze. Stawiają zapory, by odławiać martwe ryby

Policja i straż pracują na Odrze. Stawiają zapory, by odławiać martwe ryby

2022-08-15, 19:33
UMK wrócił na Listę Szanghajską. Toruńska uczelnia jest w dziesiątej setce

UMK wrócił na Listę Szanghajską. Toruńska uczelnia jest w dziesiątej setce

2022-08-15, 16:15
Katastrofa ekologiczna na Odrze: ponad 200 żołnierzy oczyszcza rzekę

Katastrofa ekologiczna na Odrze: ponad 200 żołnierzy oczyszcza rzekę

2022-08-14, 13:24
Polacy dostarczyli do Irpienia na Ukrainie kolejne miasteczko modułowe

Polacy dostarczyli do Irpienia na Ukrainie kolejne miasteczko modułowe

2022-08-14, 12:10
Żegnamy jerzyki i bociany Większość z tych ptaków wybiera kierunek: Afryka

Żegnamy jerzyki i bociany! Większość z tych ptaków wybiera kierunek: Afryka

2022-08-14, 09:00
Pielgrzymi z całej Polski dotarli na Jasną Górę na wielkie Maryjne święto

Pielgrzymi z całej Polski dotarli na Jasną Górę na wielkie Maryjne święto

2022-08-14, 07:00
Rtęć nie zabiła ryb w Odrze - tak wynika z pierwszych badań toksykologicznych

Rtęć nie zabiła ryb w Odrze - tak wynika z pierwszych badań toksykologicznych

2022-08-13, 19:43
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę