Bitwa pod Grunwaldem - reaktywacja. Pandemia trzymała rycerzy w szachu przez dwa lata
Po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią, na pola pod Stębarkiem (warmińsko-mazurskie) powraca inscenizacja bitwy grunwaldzkiej. W widowisku, które odbędzie się 16 lipca, ma wziąć udział od 1 tys. do 1,2 tys. rekonstruktorów a organizatorzy spodziewają się 30 tys. widzów.
Henryk Kacprzyk, prezes fundacji Grunwald, organizator wykonawczy przedsięwzięcia podał, że po dwóch latach przerwy spowodowanej pandemią Covid impreza, która przyciąga ludzi z całego kraju, odbędzie się w sobotę 16 lipca.
- Pandemia przez dwa lata uniemożliwiła nam przeprowadzenie plenerowej inscenizacji na taką skalę jak w poprzednich latach. Były namiastki takie jak turnieje czy pokazy rycerskie. Ale w tym roku inscenizacja odbędzie się w normalnej formie. Weźmie w niej udział od 1 tys. do 1,2 tys. członków bractw rycerskich. Spodziewamy się 30 tys. widzów, którzy będą obserwować widowisko - powiedział prezes Kacprzyk. Przypomniał, że będzie to 25. inscenizacja bitwa, choć bractwa rycerskie przyjeżdżały pod Grunwald dużo wcześniej.
Zapewnił, że organizatorzy są logistycznie przygotowani do Dni Grunwaldu, które potrwają od środy do niedzieli, a ich ukoronowaniem będzie inscenizacja bitwy z 1410 roku. - W czasie Dni Grunwaldu może nas odwiedzić 50 tys. widzów. W osadzie rycerskiej zamieszka 3 tys. rekonstruktorów - podał Kacprzyk. Wskazał, że na polach zorganizowane będą parkingi a ruch samochodów będzie organizowany tak, by przebiegał sprawnie.
- Cieszymy się na przyjazd widzów. Ludzie są spragnieni odpoczynku w plenerze. Widać, że ruch turystyczny, krajowy jest spory zwłaszcza w weekendy. A my proponujemy publiczności imprezę, która ma charakter rodzinny i wielopokoleniowy. Każdy znajdzie coś dla siebie: dzieci - rozrywkę, miłośnicy historii - widowisko. Mamy stałych bywalców, którzy zjawiają się co roku - dodał Kacprzyk.
Wiadomo, że oprócz polskich rekonstruktorów przyjadą członkowie bractw rycerskich z pobliskiej Litwy oraz Europy Zachodniej. Nie będzie uczestników z Ukrainy ponieważ mężczyźni są w swoim kraju i walczą. - Uczestnicy z Rosji nie zostaną przyjęci z wiadomych względów - podał Kacprzyk.
Oprócz inscenizacji, która odbędzie się w sobotnie popołudnie, widzowie będą mogli na grunwaldzkich polach oglądać jarmark z produktami nawiązującymi do średniowiecznych wyrobów; będą też inne stoiska handlowe i kulinarne. Ci, którzy chcą przez kilka dni cieszyć się atmosferą pikniku w stylu średniowiecznym, mogą znaleźć nocleg na polu namiotowym i caravaningowym.
Podczas Dni Grunwaldu odbywać się będą turnieje łucznicze, Mistrzostwa Polski Miecza Długiego, Mistrzostwa Polski w Walkach Rycerskich, Międzynarodowy Turniej Piłki Średniowiecznej czy Mistrzostwa Polski w Szachach Historycznych oraz Turniej Bojowy Miecza Jednoręcznego. Będzie można posłuchać koncertów muzyki dawnej. Na piątek na godz. 17.00 zaplanowano próbę generalną inscenizacji a w sobotę członkowie bractw rycerskich o 14.00 wyjdą na pole, gdzie o 15.00 stoczą bitwę.