Ambasador Krajewski: Rosjanie wyrazili ustny protest w sprawie zajść z 9 maja

2022-05-11, 17:16  PAP/Redakcja
Ambasador Polski w Rosji Krzysztof Krajewski został wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Moskwie. To pokłosie incydentu z udziałem rosyjskiego ambasadora w Polsce. Przedstawiciele MSZ Rosji wyrazili ustny protest w związku z wydarzeniami z 9 maja./fot. Jacek Turczyk/PAP

Ambasador Polski w Rosji Krzysztof Krajewski został wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Moskwie. To pokłosie incydentu z udziałem rosyjskiego ambasadora w Polsce. Przedstawiciele MSZ Rosji wyrazili ustny protest w związku z wydarzeniami z 9 maja./fot. Jacek Turczyk/PAP

Ambasador Polski w Rosji Krzysztof Krajewski został wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Moskwie. To pokłosie incydentu z udziałem rosyjskiego ambasadora w Polsce.

Ambasador Polski w Moskwie Krzysztof Krajewski pozostaje na stanowisku, przedstawiciele MSZ Rosji wyrazili wobec niego ustny protest w związku z wydarzeniami z 9 maja na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich - przekazał dziennikarzom w środę (11 maja) rzecznik MSZ Łukasz Jasina.

Andriejew chciał złożyć kwiaty przed Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie, ponieważ 9 maja Rosja obchodziła dzień zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami. Demonstranci z ukraińskimi i polskimi flagami uniemożliwili mu przejście przed miejsce upamiętnienia radzieckich żołnierzy, wznosili antyrosyjskie hasła i oblali ambasadora czerwoną substancją.

W środę rzecznik MSZ Łukasz Jasina przekazał dziennikarzom, że spotkanie Krajewskiego w rosyjskim MSZ trwało ok 20 minut i miało „rzeczowy charakter"

- Przedstawiciele MSZ Rosji wyrazili wobec pana ambasadora ustny protest z uwagi na wydarzenia z poniedziałku na cmentarzu. Pan ambasador powtórzył podstawowe tezy stanowiska, jakie przedstawił wcześniej minister (spraw zagranicznych Zbigniew) Rau dla mediów, a także co wyraziło MSZ w oświadczeniu. I na tym spotkanie ambasadora się zakończyło, żadnych dodatkowych informacji czy decyzji nie było - powiedział Jasina.

Zaznaczył, że Krajewski pozostaje na stanowisku. Dopytywany, czy - jak podawały niektóre media - razem z polskim ambasadorem został wezwany do rosyjskiego MSZ ambasador USA w Moskwie, Jasina powiedział, że nic o tym nie wie; podkreślił, że nie ma takiej praktyki, by wzywać razem ambasadorów różnych krajów.

Dopytywany, czy MSZ planuje jakieś działania w związku z obecną sytuacją, Jasina podkreślił, że jeśli jakieś decyzje w tej sprawie zostaną podjęte, to resort poinformuje o tym w osobnym oświadczeniu.

Rzecznika MSZ pytano, czy realne jest, w związku z licznymi wezwaniami do tego, obniżenie rangi, jeśli chodzi o rosyjską placówkę dyplomatyczną w Polsce. Odpowiedział, że MSZ jest przygotowane do każdej formy działań, a protesty i wezwania tego rodzaju pojawiały się już od lutego.

Jasina dopytywany, czy ambasada rosyjska zwracała się jeszcze z jakimś kolejnym pismem do polskiego MSZ powiedział, że pozostawała ona w kontakcie w związku z tym, co wydarzyło się w poniedziałek.

Jasina był też pytany, czy w związku z pojawieniem się rosyjskiego ambasadora Siergieja Andriejewa przy Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie 9 maja możemy mówić o prowokacji. - Cóż, nasz stosunek do braku posłuchu dla naszej rekomendacji jest bardzo negatywny - oświadczył Jasina.

Na pytanie, czy na tę chwilę relacje dyplomatyczne Polski z Rosją pozostają niezmienne, Jasina zaznaczył: - Słowo „niezmienne" chyba nie jest dobre do określenia (tych relacji), ale Polska utrzymuje relacje z Federacją Rosyjską.

Minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau nazwał w poniedziałek oblanie ambasadora Rosji czerwoną substancją incydentem, który nie powinien był się wydarzyć. - Wydarzenie, do którego doszło dzisiaj podczas składania wieńców przy grobach poległych żołnierzy sowieckich przez ambasadora Federacji Rosyjskiej, stanowi incydent, który nie powinien mieć miejsca, (to) incydent ze wszech miar godny ubolewania. Dyplomaci cieszą się szczególną ochroną, niezależnie od polityki, jaką prowadzą rządy, które oni reprezentują - powiedział Rau.



Cmentarz Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich znajduje się przy ul. Żwirki i Wigury w Warszawie i zajmuje obszar 19 hektarów. Powstał kilka lat po zakończeniu II wojny światowej, ma charakter rozległego parku. Spoczywają tam szczątki ponad 20 tys. żołnierzy poległych w latach 1944-1945.

Kraj i świat

Szef BBN: 13 listopada nastąpi oficjalne otwarcie bazy antyrakietowej w Redzikowie

Szef BBN: 13 listopada nastąpi oficjalne otwarcie bazy antyrakietowej w Redzikowie

2024-11-11, 15:20
Profesorowie Ryszard Legutko i Henryk Skarżyński odznaczeni Orderem Orła Białego

Profesorowie Ryszard Legutko i Henryk Skarżyński odznaczeni Orderem Orła Białego

2024-11-11, 10:28
Po brutalnej napaści na plebanii w Szczytnie: 72-letni ksiądz zmarł w szpitalu

Po brutalnej napaści na plebanii w Szczytnie: 72-letni ksiądz zmarł w szpitalu

2024-11-09, 19:21
Mężczyzna wtargnął na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Jest w rękach policji [aktualizacja]

Mężczyzna wtargnął na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Jest w rękach policji [aktualizacja]

2024-11-09, 17:08
Rafał Trzaskowski albo Radosław Sikorski. Prawybory wyłonią kandydata KO na prezydenta

Rafał Trzaskowski albo Radosław Sikorski. Prawybory wyłonią kandydata KO na prezydenta

2024-11-09, 11:30
Nie do kosza, a do komisji. Posłowie o projekcie ustawy o częściowej dekryminalizacji aborcji

Nie do kosza, a do komisji. Posłowie o projekcie ustawy o częściowej dekryminalizacji aborcji

2024-11-08, 19:01
Nietrzeźwa kobieta prawie wjechała autem do domu Łódzka policja pokazała mocny film [wideo]

Nietrzeźwa kobieta prawie wjechała autem do domu! Łódzka policja pokazała mocny film [wideo]

2024-11-08, 17:38
Piotr Serafin unijnym komisarzem ds. budżetu. Komisje poparły jego kandydaturę

Piotr Serafin unijnym komisarzem ds. budżetu. Komisje poparły jego kandydaturę

2024-11-07, 20:13
Agenci CBA weszli do siedziby Polsatu. Śledczy badają, czy TVP nie straciła na umowach ze stacją

Agenci CBA weszli do siedziby Polsatu. Śledczy badają, czy TVP nie straciła na umowach ze stacją

2024-11-07, 15:39
Po śmiertelnym wypadku uciekł za granicę. Niemiecki sąd wyda Polsce Łukasza Ż.

Po śmiertelnym wypadku uciekł za granicę. Niemiecki sąd wyda Polsce Łukasza Ż.

2024-11-07, 11:32
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę