Rozmowa Dnia

Michał Kosman

2024-06-03
Gościem „Rozmowy Dnia” był dr hab. Michał Kosman z Wydziału Nauk o Polityce i Administracji Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy/fot. Radosław Łączkowski

Gościem „Rozmowy Dnia” był dr hab. Michał Kosman z Wydziału Nauk o Polityce i Administracji Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy/fot. Radosław Łączkowski

PR PiK - dr hab. Michał Kosman - Rozmowa dnia

PR PiK - dr hab. Michał Kosman - Rozmowa dnia

Czy wybory do Parlamentu Europejskiego są ważne dla mieszkańców naszego regionu? Dlaczego system przeliczania głosów jest tak skomplikowany i co musiałoby się stać, by kujawsko-pomorskie miało więcej niż dwóch europosłów? Między innymi o to pytał w „Rozmowie Dnia” Polskiego Radia PiK Maciej Wilkowski.

Maciej Wilkowski: Panie Profesorze, „te wybory nie są ważne, ważniejsze są nasze – parlamentarne i samorządowe”. Czy mają rację ci, którzy tak uważają?
Raczej nie zgodziłbym się z takim postawieniem sprawy. Oczywiście każde wybory mają swoje znaczenie. Wybory do samorządu terytorialnego są ważne dla społeczności lokalnych, krajowe są ważne z innych względów, chociażby z punktu widzenia prowadzenia polityki zagranicznej. Natomiast wybory europejskie są również niezwykłe ważne, ponieważ musimy pamiętać o tym, że duża część dorobku legislacyjnego obowiązującego w krajach członkowskich, także w Polsce, wypracowana jest na szczeblu Unii Europejskiej, czyli z udziałem Parlamentu Europejskiego i Rady Unii.

Czy większość z nas ma tego świadomość?
Wydaje mi się, że niekoniecznie. Świadczą o tym też dość słabe wyniki, jeśli chodzi o frekwencję wyborczą, ale trzeba podkreślić, że właśnie znaczna część tego, co wpływa na nasze życie, znaczna część prawa krajowego, to jest po prostu prawo Unii Europejskiej. Natomiast warto zwrócić uwagę na niską frekwencję, przynajmniej w pierwszych trzech edycjach wyborów od 2004 roku w Polsce. To było pomiędzy 20–25 proc., natomiast duży skok frekwencyjny nastąpił w ostatnim – 45 procent. Prawdopodobnie był to rezultat polaryzacji społecznej, jaka nastąpiła w naszym kraju, ale nie tylko. Być może wzrasta ta świadomość spraw europejskich.

A gdyby ktoś na ulicy Pana Profesora zapytał: o czym ja decyduję w tych wyborach, na co mam wpływ? To co by Pan temu zwykłemu śmiertelnikowi odpowiedział?
Parlament Europejski wraz z Radą Unii - to są dwa organy legislacyjne tworzące prawo Unii Europejskiej - decyduje o różnych kwestiach, nie decyduje o takich szczególnie istotnych z punktu widzenia suwerenności, takich jak wspólna polityka zagraniczna i bezpieczeństwo. Natomiast decyduje o całym szeregu różnych kwestii, na przykład związanych z polityką regionalną, konkurencji, wspólną polityką handlową i całym szeregiem innych spraw. Takie spektakularne przykłady często wybrzmiewające w przestrzeni publicznej to sprawa darmowego roamingu w Unii Europejskiej.

Ale także na przykład, Panie Profesorze, zakaz żarówek czy prostowanie bananów (śmiech). Będziemy słyszeli o takich przykładach.
Bez wątpienia, to są takie przykłady, które wyborcom mogą nie podobać. Natomiast, jeśli wziąć pod uwagę bilans zysków i jakichś kosztów związanych z integracją europejską – to jednak zyski zdecydowanie dominują, nawet e przekroju historycznym. My jako Unia Europejska jesteśmy przestrzenią pokoju, po prostu. To leżało u podstaw integracji europejskiej siedemdziesiąt parę lat temu, u podstaw tych pomysłów. To jest często to często niedoceniany, zapominamy o tym. Jest to przestrzeń, w której – jak dotąd w każdym razie to się sprawdza – nie toczyły się konflikty zbrojne [w UE – przyp. red.] (...).

Gościom „Rozmowy Dnia” można zadać pytanie, pisząc na adres: rozmowadnia@radiopik.pl.

Dariusz Kurzawa

2024-05-31
Dariusz Kurzawa/fot.mk

Dariusz Kurzawa/fot.mk

PR PiK - Dariusz Kurzawa - Rozmowa Dnia

Na co liczy Trzecia Droga w wyborach do Parlamentu Europejskiego? Czy w uzupełniających wyborach do Senatu w okręgu włocławskim będzie jeden kandydat Paktu Senackiego? Między innymi o tym w „Rozmowie Dnia” Polskiego Radia PiK rozmawialiśmy z członkiem Zarządu Województwa, politykiem PSL-u Dariuszem Kurzawą.

– Będziemy proponowali swojego reprezentanta w wyborach uzupełniających do Senatu, które odbędą się w okręgu włocławskim – zapowiedział Dariusz Kurzawa. Do obsadzenia jest mandat po Krzysztofie Kukuckim z Lewicy, który został prezydentem Włocławka. W wyborach parlamentarnych był on wspólnym kandydatem Paktu Senackiego.

– Uważam, że to niekoniecznie reprezentant Lewicy powinien startować w wyborach uzupełniających 21 lipca, ponieważ Lewica bardzo mocno złamała ten pakt. Najpierw wszyscy pomogli panu Kukuckiemu, żeby został senatorem, a potem on wygrał wybory z prezydentem Platformy – tak naprawdę złamał nasze pakty – mówił Kurzawa.

– Uważam, że najlepszym kandydatem byłaby kandydatka Trzeciej Drogi, pani marszałek Aneta Jędrzejewska, bardzo rozpoznawalna osoba, świetnie przygotowana do pełnienia takiej funkcji, natomiast nie wiem, jak to zostanie rozstrzygnięte. To jest jedyna osoba, która w tamtym regionie jest w stanie wygrać z Prawem i Sprawiedliwością – dodał.

W „Rozmowie Dnia” poruszony został także temat pakoskiej afery śmieciowej. Dariusz Kurzawa przekazał, że śledczy pojawili się także w Urzędzie Marszałkowskim, by przyjrzeć się decyzjom wydawanym przez urzędników w sprawie wysypiska w Giebni. – W tej sprawie na pewno nie ma naszej winy. Nie mamy sobie nic do zarzucenia – podkreślał Dariusz Kurzawa.

Piotr Grudziński

2024-05-29
Piotr Grudziński/fot. Archiwum

Piotr Grudziński/fot. Archiwum

PR PiK - Rozmowa Dnia - Piotr Grudziński

- Dziś opieka społeczna traktowana jest jak bankomat, a najważniejsza powinna być praca socjalna z rodzinami - mówił w „Rozmowie Dnia” w Polskim Radiu PiK Piotr Grudziński, członek Rady Pomocy Społecznej, działającej przy Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Czwartek to dzień rodzicielstwa zastępczego. Od dawna mówi się o kryzysie pieczy zastępczej. W naszym regionie i w całym kraju rodzin zastępczych brakuje, a ci, którzy pełnią tę rolę statystycznie mają powyżej 50 lat. Przybywa z kolei dzieci, które potrzebują takiej opieki.

- My w tej chwili naprawdę próbujemy reanimować system, który jest w bardzo głębokiej zapaści. Zajmujemy się problemami pieczy, a nie zajmujemy się tym, dlaczego dzieci do tej pieczy w ogóle trafiają – mówił Piotr Grudziński. - Od tego trzeba zacząć reformę całego systemu pomocy społecznej, całego systemu opieki nad dzieckiem. Działania punktowe, jak tzw. „ustawa Kamilka” (mająca na celu lepszą ochronę dzieci przed przemocą – przyp.red.), jak wprowadzenie systemu nadzoru nad dziećmi - to tylko działania wyrywkowe. Musimy podejść kompleksowo do reformy całego systemu pomocy społecznej i świadczeń na rzecz rodzin.

Jednym z głównych problemów, które odstraszają chętnych do pracy w pieczy zastępczej jest konieczność utrzymywania przez dziecko stałego kontaktu z rodziną biologiczną.

Agnieszka Bańkowska

2024-05-28
Agnieszka Bańkowska/fot. Agnieszka Bańkowska, Facebook

Agnieszka Bańkowska/fot. Agnieszka Bańkowska, Facebook

„Rozmowa Dnia" - Agnieszka Bańkowska

Jakie są największe wyzwania ochrony zdrowia w naszym regionie? O to w „Rozmowie dnia” pytaliśmy Agnieszkę Bańkowską - nową dyrektor Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia.

- Zdrowie kobiet, w tym zdrowie prokreacyjne to jedno z największych wyzwań w ochronie zdrowia w naszym regionie - mówiła Agnieszka Bańkowska, nowa dyrektor Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia.

- Ważna wiadomość jest taka, że 21 maja ogłoszona została nowelizacja rozporządzenia w sprawie Świadczeń Gwarantowanych. Korekta zakłada usunięcie kryterium wieku kobiety, jako kryterium kwalifikacji do udziału w programie na wszystkich jego etapach. Do tej pory badania prenatalne mogły być realizowane od 35 roku życia. W 2019 roku skorzystało z nich w naszym województwie prawie 7 tysięcy osób, a w 2023 prawie 5 tysięcy, czyli zdecydowanie mniej (...).

Nowelizacja przepisów wejdzie w życie 5 czerwca. W naszym regionie bezpłatne badanie prenatalne można zrobić w siedmiu placówkach. A 1 czerwca ponownie uruchomiony zostanie rządowy program dofinansowania do in vitro.

Zbigniew Ostrowski

2024-05-27
Zbigniew Ostrowski/fot. Redakcja, archiwum

Zbigniew Ostrowski/fot. Redakcja, archiwum

PR PiK - Rozmowa dnia - Zbigniew Ostrowski

27 maja przypada Dzień Samorządu Terytorialnego, upamiętniający pierwsze, w pełni demokratyczne wybory do rad gmin z 1990 roku. Był to temat przewodni naszej porannej „Rozmowy Dnia".

Dzień ten uważa się za symboliczną datę narodzin polskiego samorządu lokalnego. Jak mówił w „Rozmowie Dnia” Polskiego Radia PiK wicemarszałek województwa kujawsko-pomorskiego Zbigniew Ostrowski, samorządność to wolność podejmowania decyzji.

- Samorządność wypływa z głębokiej istoty poczucia wolności dla człowieka. Kiedy czujemy się wolni? Kiedy sami możemy podejmować decyzje i kiedy możemy za nie być odpowiedzialni – mówił gość „Rozmowy Dnia”. - Ostatnie lata nie były najlepsze dla samorządu, bo próbowano odwrócić trochę bieg dziejów samorządowych, mianowicie ograniczano rolę samorządu. Dzisiaj jednak odnoszę wrażenie, że wszystko powoli wraca na swoje miejsce i pozwala nam wierzyć, że samorząd i samorządność w ogóle jako idea jest najważniejszym osiągnięciem demokratycznej Polski. (...)

Pytany o największe wyzwania, które stoją przed samorządem naszego regionu wicemarszałek wymienił trzy sprawy: zatrzymanie młodych ludzi, stworzenie jak najlepszych warunków do rozwoju ludzi w pełni wieku twórczego, produkcyjnego i zaopiekowanie się ludźmi starszymi.

Anna Jackowska

2024-05-24
Anna Jackowska/fot. Agnieszka Marszał/archiwum

Anna Jackowska/fot. Agnieszka Marszał/archiwum

PR PiK - Rozmowa dnia - Anna Jackowska

W tym tygodniu został ogłoszony projekt nowej ustawy o rynku pracy i instytucjach zatrudnienia. To oznacza nowe zadania dla urzędów pracy. Jakie? O to Agnieszka Marszał pytała w „Rozmowie Dnia” Annę Jackowską - dyrektorkę PUP we Włocławku.

- Urzędy Pracy mają otworzyć się na grupy, które dzisiaj nie są objęte pomocą, czyli emerytów – tłumaczyła dyrektorka. - To osoby bierne zawodowo, które z różnych powodów nie rejestrują się. Dzisiaj tak naprawdę, żeby z czegoś skorzystać materialnie, trzeba być u nas w rejestrze. Teraz będzie możliwość wspomagania osób, których w nim nie ma. Trzecia grupa istotna to są osoby, które są bierne zawodowo na obszarach rolniczych, bo dzisiaj wystarczy, że mam dwa hektary przeliczeniowe i nie mogę się zarejestrować. To też ma się zmienić - mamy wyjść z aktywizacją właśnie do rolników. Będzie też jeszcze jedna ważna zmiana i to być może jest ciekawe dla pracowników - pojawią się nowe instrumenty wsparcia szkoleń już pracujących osób, w postaci chociażby bonów edukacyjnych czy pożyczek edukacyjnych. (...)

Zmiany mają wejść w życie w styczniu 2025 roku. Z kolei jeszcze w piątek (24 maja) Powiatowy Urząd Pracy we Włocławku zaprasza na Targi Pracy do Cechu Rzemiosł Różnych przy Placu Wolności. Podczas targów osoby szukające zatrudnienia będą mogły porozmawiać z pracodawcami. Swój udział zapowiedziało 30 firm. Targi potrwają do 13.00.

Na Wasze pytania i uwagi czekamy pod adresem mailowym: rozmowadnia@radiopik.pl

Tomasz Trawiński

2024-05-23
Tomasz Trawiński/fot. Trawiński - Akademia Rozwoju, Facebook

Tomasz Trawiński/fot. Trawiński - Akademia Rozwoju, Facebook

PR PiK - Tomasz Trawiński - Rozmowa Dnia

53 proc. pracowników oczekuje od swoich przełożonych lepszej komunikacji w pracy – wynika z raportu firmy Grafton Recruitment. Badania pokazują, że ponad połowa firm musi popracować nad kwestią komunikacji. A dlaczego mamy z nią takie problemy, nie tylko w pracy, ale też w domu? O tym rozmawialiśmy z Tomaszem Trawińskim – psychologiem, edukatorem i przedsiębiorcą.
– Po prostu nikt nas nie uczy komunikacji. W zdecydowanej większości – zaryzykuję takie stwierdzenie – nikt celowo nie dąży do konfliktu. Bywa tak, że w środowisku politycznym jest „zarządzanie przez konflikt”, ale w normalnym funkcjonowaniu prywatnym czy zawodowym do konfliktu nikt celowo nie dąży – mówi Trawiński. – To pojawia się pytanie, skąd tyle konfliktów – z jakiegoś nieporozumienia: co innego mówimy, co innego ktoś słyszy, my co innego zakładamy, że ktoś usłyszał. W komunikacji przecież znaczenie ma nie tylko to, co mówimy, ale jak mówimy: ton głosu, gesty, mowa ciała i mnóstwo jeszcze innych właśnie – komunikatów – wskazuje psycholog.

Tłumaczy także, że nie wyrażamy się jasno, precyzyjnie, nie potrafimy klarownie określić naszych oczekiwań. – W komunikacji brakuje nam też empatii. Nie stawiamy się w roli odbiorcy. Żeby w głowie pojawiła się taka myśl: jak odebrałby ten mój komunikat ktoś, do kogo mówię albo jak ja bym się poczuł, gdyby ktoś do mnie w taki sposób – tłumaczy.

Grażyna Dziedzic

2024-05-21
Grażyna Dziedzic/fot. mk

Grażyna Dziedzic/fot. mk

„Rozmowa Dnia" - Grażyna Dziedzic

W tym tygodniu ma być znana ostateczna wersja podstaw programowych wraz z kanonem lektur i ze wszystkim, co wiąże się ze zmianami mającymi wejść w życie od 1 września 2024 roku. Jakie to będą zmiany? Czy uwagi i opinie zgłaszane podczas konsultacji publicznych będą uwzględnione? O to w „Rozmowie Dnia” Polskiego Radia PiK pytaliśmy Grażynę Dziedzic – kujawsko-pomorską kurator oświaty.

Maciej Wilkowski: Jedna z proponowanych zmian to zmniejszenie o 20 procent podstaw programowych. Jaki ma być tego efekt?
Grażyna Dziedzic: Okrojenie podstaw programowych to przemyślana decyzja. Trzeba je dopasować tak, by odpowiadały na wyzwania dzisiejszych czasów i możliwości uczniów. Lepiej zrobić coś dogłębnie, niż po tak zwanych łebkach - mówi Grażyna Dziedzic.
- Chodzi o to, by zainteresować młodego człowieka, a nie zniechęcać go do wielu dziedzin. Trzeba się zastanowić, które fragmenty konkretnej wiedzy z danego przedmiotu mogą przydać się temu człowiekowi w przyszłym życiu.

Z listy lektur znikają tytuły znane doskonale wszystkim tym, którzy szkołę mają już za sobą, np. „Romeo i Julia", „Syzyfowe prace", a „Pan Tadeusz" ma być czytany tylko we fragmentach. Zdaniem Grażyny Dziedzic stare pozycje można z powodzeniem zastąpić literaturą współczesną.
- Jestem za tym, żeby w programie było jak najwięcej literatury współczesnej. Młody człowiek nabędzie wówczas czytelniczych nawyków i będzie przez całe życie sięgał po coś do czytania (...).

Rozmawialiśmy też o likwidacji hitu, czyli przedmiotu Historia i teraźniejszość zmianach w organizacji lekcji religii i uczeniu dzieci pierwszej pomocy.

Rafał Świechowicz

2024-05-21
Rafał Świechowicz/fot. gov.pl

Rafał Świechowicz/fot. gov.pl

Rozmowa Dnia – PR PiK – Rafał Świechowicz

Od niecałych dwóch miesięcy jest Komendantem Wojewódzkim. Czy będzie zmieniał kujawsko-pomorską straż pożarną? Od czego zacznie? O to w Rozmowie Dnia Polskiego Radia PiK Maciej Wilkowski zapyta starszego brygadiera Rafała Świechowicza.

– W styczniu nastąpiły liczne odejścia kadry kierowniczej w naszym regionie i myślę, że nie ma takiej potrzeby (wymiany komendantów w sąsiadujących powiatach – przyp. red.). Jest to bardzo fajny i odważny ruch, ale myślę, że w naszym przypadku nie ma takiej potrzeby. Zapewnienie dobrego funkcjonowania będzie polegało przede wszystkim na tym, aby powołał nowy komendantów. Ta ścieżka jest dosyć długa i czasochłonna, więc to troszeczkę trwa. Myślę, że do końca czerwca zakończę układanie ścisłej kadry kierowniczej. Z tego powodu nie ma powodów, żebym zamieniał komendantów – zapowiadał Świechowicz.

We Włocławku odbędą się obchody Dnia Strażaka. Można powiedzieć, że strażacy świętują cały miesiąc, choć dzień św. Floriana przypada 4 maja. – Chciałbym zapewnić, że nasze świętowanie jest skromne. Każda Komenda Powiatowa organizuje swoje obchody, ponieważ mamy około 1600 zawodowych strażaków i kilkadziesiąt tysięcy strażaków-ochotników. Żeby udekorować i podziękować, chociaż części z nich, te nasze obchody faktycznie rozciągają się na cały maj. Zapewniam, że nie ma powodu do obaw. Świętowanie jest skromne.

– Życzy się nam jak najmniejszej liczby zdarzeń, skutecznych i bezpiecznych akcji, oraz dumy i zadowolenia ze swojej służby – wymieniał Świechowicz.

Przyłączamy się do tych życzeń. Cała „Rozmowa Dnia” do odsłuchania poniżej.
Na Wasze pytania i uwagi czekamy pod adresem mailowym: rozmowadnia@radiopik.pl

Agnieszka Adamska-Okońska

2024-05-20
Gościem „Rozmowy Dnia” była Agnieszka Adamska-Okońska - prokurator Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy i jej rzeczniczka prasowa/fot. Radosław Łączkowski

Gościem „Rozmowy Dnia” była Agnieszka Adamska-Okońska - prokurator Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy i jej rzeczniczka prasowa/fot. Radosław Łączkowski

PR PiK - Agnieszka Adamska-Okońska - Rozmowa dnia

Jak rozwiązuje się sprawy z Archiwum X? Co decyduje o tym, że śledczym udaje się znaleźć sprawcę zbrodni po wielu latach? Ile tajemniczych przestępstw czeka jeszcze na wyjaśnienie? O to w „Rozmowie Dnia” Polskiego Radia pytaliśmy Agnieszkę Adamską-Okońską – prokurator Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy i jej rzeczniczką prasową.

– Nowe technologie, urządzenia, których wiele lat temu jeszcze nie było, są pomocne w wyjaśnieniu spraw sprzed wielu lat. Tak stało się niedawno w przypadku zabójstwa Karoliny K. z Trzebienia w powiecie bydgoskim. Śledczy wskazali, dzięki badaniom DNA, że tym, który ją zabił jest Adrian W. – mówiła prokurator Adamska-Okońska. – Mamy jeszcze kilka takich spraw. W pierwszej kolejności badane są sprawy, w których te kilkanaście, czasami kilkadziesiąt lat temu zabezpieczono ślady i dowody, bo chodzi tutaj o pozyskanie dowodów obiektywnych. Mogę tutaj powiedzieć o nierozwikłanej dotąd sprawie zabójstwa przy obwodnicy w Stryszku. Pracujemy również nad sprawą zaginięcia dziewczyny, Małgosi z województwa kujawsko-pomorskiego, w 2002 roku. Wyjechała do pracy, za chlebem, do Anglii, do miejscowości Lester, gdzie po prostu „rozpłynęła się”, zniknęła – dodała.

Agnieszka Adamska-Okońska wyjaśniła też, że Archiwum X to nie np. oddzielny budynek czy wydział, w który pracują policjanci i prokuratorzy.

Na Wasze pytania i uwagi czekamy pod adresem mailowym: rozmowadnia@radiopik.pl

O ważnych sprawach z ważnymi gośćmi...

„Rozmowa Dnia” – od poniedziałku do piątku
po wiadomościach o godzinie 8:30.
Prowadzą: Agnieszka Marszał,
Iwona Muszytowska-Rzeszotek
i Maciej Wilkowski.


Na Wasze pytania i uwagi czekamy
pod adresem mailowym:
rozmowadnia@radiopik.pl


26 159221269610547050997
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę