Wybuch gazu na Starym Rynku we Włocławku. Poparzona kobieta w szpitalu
Do wybuchu doszło na ostatnim piętrze zabytkowej kamienicy na włocławskim Starym Rynku. W pożarze ucierpiała kobieta w średnim wieku.
Strażacy już wiedzą, że ulotnił się gaz z instalacji łączącej butlę z kuchenką gazową. - Sama butla nie eksplodowała i jest w dobrym stanie technicznym. Wybuchł gaz, który zgromadził się w mieszkaniu – mówią. - Być może kuchenka jest niesprawna, albo sama lokatorka zostawiła odkręcony kurek.
W chwili wybuchu w mieszkaniu była tylko ona. Kobieta ucierpiała nie od wybuchu, lecz od pożaru, który objął mieszkanie. Przytomną, ale poparzoną odwieziono do szpitala. - Sam pożar nie był duży, praktycznie ugasili go sąsiedzi – relacjonują strażacy.
Lokatorzy ostatniego piętra wrócili do swoich mieszkań, choć formalnie całe piętro jest wyłączone z użytku. Biegli mają określić stopień zagrożenia. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, oprócz mieszkania, w którym doszło do wybuchu pozostałe lokale są bezpieczne.