Uchodźcy na Kujawach i Pomorzu. Ile pieniędzy od rządu dostało województwo?
5 mln zł na wsparcie uchodźców z Ukrainy trafiło dotąd do samorządów województwa kujawsko-pomorskiego - mówił w Nakle wojewoda Mikołaj Bogdanowicz. Jak podkreślił, to pierwsza część finansowego wsparcia ze strony rządu.
- Środki są właśnie przekazywane przez samorządy do tych ośrodków, które uchodźców przyjęły, czyli do hoteli, do gospodarstw agroturystycznych. Takich miejsc mamy 340 w regionie. Kolejny etap przed nami to wypłacanie pieniędzy - 40 zł - osobom, które przyjęły uchodźców pod swój dach. Pierwsze pieniądze rządowe dotrą do nas pod koniec tego tygodnia, na początku przyszłego. Wszyscy ci, którzy przyjęli uchodźców nawet na początku marca, będą mieli zwrócone pieniądze. Trzeba wypełnić odpowiedni formularz. Te działania koordynują gminy - mówi Mikołaj Bogdanowicz, wojewoda kujawsko-pomorski.
Jaka sytuacja jest w Toruniu? - Mamy dużą rezerwę miejsc dla uchodźców z Ukrainy - przekazał podczas konferencji prezydent Torunia Michał Zaleski. Miasto przygotowało 1025 miejsc w zbiorowym zakwaterowaniu z czego zajętych zostało 345. Wkrótce pojawią się kolejne - mówi prezydent. W Powiatowym Urzędzie Pracy (dla Miasta Torunia) aktywne są 84 oferty na 190 stanowisk pracy. Najwięcej ofert zgłoszono na stanowiskach takich, jak kierowca autobusu, pakowacz czy szwaczka. W Toruniu do tej pory uchodźcom z Ukrainy nadano 2035 numerów PESEL.
Ważna wiadomość: od pierwszego kwietnia wojewódzki magazyn z pomocą humanitarną będzie mieścił się w Szubinie. A co z magazynem w Centrum Targowo-Wystawienniczym w bydgoskim Myślęcinku?
Więcej w materiale Roberta Erdmanna i TUTAJ