Torunianin Sebastian Płocharski relacjonuje z walczącego Kijowa

2022-03-03, 17:18  Monika Kaczyńska/Redakcja
Sebastian Płocharski - artysta i społecznik na miejscu włącza się w pomoc ludności cywilnej i dokumentuje życie w ogarniętym wojną kraju. Fot. Nadesłane

Sebastian Płocharski - artysta i społecznik na miejscu włącza się w pomoc ludności cywilnej i dokumentuje życie w ogarniętym wojną kraju. Fot. Nadesłane

Fot. www.facebook.com/MakeCoffeeNotWARinfo

Fot. www.facebook.com/MakeCoffeeNotWARinfo

Fot. www.facebook.com/MakeCoffeeNotWARinfo

Fot. www.facebook.com/MakeCoffeeNotWARinfo

Fot. www.facebook.com/MakeCoffeeNotWARinfo

Fot. www.facebook.com/MakeCoffeeNotWARinfo

Fot. www.facebook.com/MakeCoffeeNotWARinfo

Fot. www.facebook.com/MakeCoffeeNotWARinfo

- Ukraińcy bardzo doceniają pomoc płynącą z Polski. Podkreślają, że jesteśmy ich przyjaciółmi - relacjonuje z walczącego Kijowa torunianin Sebastian Płocharski, który od początku wojny przebywa w ukraińskiej stolicy.

Sebastian Płocharski - artysta i społecznik na miejscu włącza się w pomoc ludności cywilnej i dokumentuje życie w ogarniętym wojną kraju.

- Wczoraj o drugiej w nocy był gigantyczny wybuch. Rakieta uderzyła w elektrociepłownię, ponieważ Rosjanie chcą psychologicznie wykończyć Kijów, bo jak nie masz ciepłej wody i prądu, to jesteś bardziej skłonny do poddania się. Przed chwilą robiłem zdjęcia. Były przywiezione kartofle, marchew, różne najpotrzebniejsze produkty. Oni to wszystko gromadzą, świetnie się organizują. Organizują i współpracują ze sobą całe dzielnice, tutaj nikt nie działa na własną rękę, wszyscy działają razem - relacjonuje Sebastian Płocharski.

Torunianin podkreśla, że Ukraińcy są bardzo zmotywowani do walki o swój kraj. - Mają wysokie morale, są bardzo zdeterminowani. Na pewno nie oddadzą tej ziemi, na pewno nie mają zamiaru się poddawać. Wierzą, że wszystko będzie dobrze i przede wszystkim widzą realną pomoc na przykład z Polski. Jest to dla nich naprawdę realna pomoc, że przyjmowani są uchodźcy. Bardzo ważne jest okazywanie im wsparcia międzynarodowego wsparcie, oni to wszystko widzą - dodaje Sebastian Płocharski.

Relacje z Kijowa można śledzić na profilu www.facebook.com/MakeCoffeeNotWARinfo

Mówi Sebastian Płocharski

Mówi Sebastian Płocharski

Region

Ambicja jest, resztę się wypracuje. Charytatywny mecz dziennikarzy z samorządowcami [zdjęcia]

Ambicja jest, resztę się wypracuje. Charytatywny mecz dziennikarzy z samorządowcami [zdjęcia]

2024-09-15, 19:08
10 milionów na budowę remizy PSP w Grudziądzu. Chcemy świętować nasz dzień w nowym budynku

10 milionów na budowę remizy PSP w Grudziądzu. „Chcemy świętować nasz dzień w nowym budynku”

2024-09-15, 13:41
Mieszkańcy Szwederowa upamiętnili ofiary sprzed 85 lat. Wyjątkowy mural na bydgoskim osiedlu

Mieszkańcy Szwederowa upamiętnili ofiary sprzed 85 lat. Wyjątkowy mural na bydgoskim osiedlu

2024-09-15, 12:37
Strażacy z regionu ruszyli na południe kraju. Pomogą walczyć z powodzią [zdjęcia]

Strażacy z regionu ruszyli na południe kraju. Pomogą walczyć z powodzią [zdjęcia]

2024-09-15, 09:25
Roczne dziecko ze śladami pobicia trafiło do szpitala w Bydgoszczy. Matka i jej partner zatrzymani

Roczne dziecko ze śladami pobicia trafiło do szpitala w Bydgoszczy. Matka i jej partner zatrzymani

2024-09-14, 19:27
Integracyjna impreza w Toruniu. Przy zabawie i śpiewie zapomina się o problemach [wideo]

Integracyjna impreza w Toruniu. „Przy zabawie i śpiewie zapomina się o problemach” [wideo]

2024-09-14, 18:17
Zwłoki mężczyzny znalezione w stawie w Ciechocinku. Policja ustaliła jego tożsamość

Zwłoki mężczyzny znalezione w stawie w Ciechocinku. Policja ustaliła jego tożsamość

2024-09-14, 17:04
Lipy się poddają, a palmy czują się jak u siebie. Jarosław Mikietyński o starciu roślin z klimatem

Lipy się poddają, a palmy czują się jak u siebie. Jarosław Mikietyński o starciu roślin z klimatem

2024-09-14, 11:31
Nocne pożary w Bydgoszczy i Grudziądzu. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Nocne pożary w Bydgoszczy i Grudziądzu. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

2024-09-14, 08:42
Prokuratorzy: Sprawa zabójstwa dziennikarza Jarosława Ziętary nie jest zamknięta

Prokuratorzy: Sprawa zabójstwa dziennikarza Jarosława Ziętary nie jest zamknięta

2024-09-13, 21:15
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę