Uczniowie wracają do szkoły! Nauczyciele nie mogą się już ich doczekać
Od najbliższego poniedziałku (21 lutego) w szkołach regionu znów zapanuje ruch i gwar. Uczniowie wracają do nauki stacjonarnej. W szkołach wszystko jest dopinane na ostatni guzik.
Iwona Zwirkowska, dyrektor szkoły podstawowej numer 58 w Bydgoszczy wierzy, że będzie to już powrót definitywny. Planuje szereg zajęć, które mają pomóc uczniom w tym powrocie.
- Bardzo się cieszymy, że 21 lutego wracał szkoła, wszyscy uczniowie wracają do nauki. Zawsze na początku jest przypomnienie zasad bezpieczeństwa, pedagodzy przeprowadzają pogadanki, wychowawcy robią rozeznanie w klasach na temat sytuacji po nauce zdalnej. Czasami jak jest jakaś trudność, są jakieś różne zawirowania w szkole, to czasami się mówi, że za dużo już tego hałasu, ale teraz wszyscy tęsknimy za tym szkolnym gwarem, za tym za tym szkolnym zgiełkiem - mówi Iwona Żwirkowska, dyrektor SP 58.
- Wiemy o tym, że czas pracy zdalnej, długotrwały czas, przecież trwamy już drugi rok w okresie pandemii, nie wpłyną korzystnie na rozwój emocjonalny dzieci. Ministerstwo Edukacji i Nauki wyasygnowało 150 mln zł. Ta kwota ma być w całości przeznaczona na szeroko rozumiana pomoc psychologiczno-pedagogiczną. Dyrektorzy szkół mogli zgłaszać zapotrzebowanie na dodatkowe zajęcia właśnie wspierające uczniów - mówi Małgorzata Oborska, kujawsko-pomorski wicekurator oświaty.
Więcej w materiale Sławy Skibińskiej-Dmitruk.