Kobieta zagryziona przez psa. Był w kojcu, 73-latka chciała go nakarmić
Do makabrycznego zdarzenia doszło w sobotę w miejscowości Borowo w powiecie lipnowskim. 73-letnia kobieta została zagryziona przez psa - mieszańca w typie owczarka niemieckiego.
Kobieta najprawdopodobniej poszła nakarmić zwierzę. - Mieszkała w jednym domu razem z rodziną. Pies znajdował się w tym gospodarstwie domowym, przebywał w kojcu - opowiada Małgorzata Małkińska, rzecznik policji w Lipnie.
Rodzina znalazła zwłoki 73-latki po przyjeździe z zakupów. - Niestety kobieta nie przeżyła, miała na ciele liczne rany kąsane. Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie z artykułu 155 - pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci – mówi policjantka. - Ciało kobiety zabezpieczone zostało do sekcji zwłok. Prokuratora będzie wyjaśniać, jak dokładnie doszło do tego zdarzenia.
Pies został zabrany przez pracowników pogotowia dla zwierząt i przebywa pod obserwacją.