Na czym trzeba zaoszczędzić? Radni o przyszłorocznym budżecie Torunia
Toruńscy radni rozpoczęli dyskusję nad projektem przyszłorocznego budżetu. Na mniejszych dochodach i większych wydatkach na utrzymanie miasta Toruń ma stracić ponad 60 mln zł.
Radni mieli wiele pytań – m.in. o powrót do pełnego oświetlenia w przyszłorocznym budżecie. Pytali też o dotacje dla żłobków niepublicznych. - Czy wykreślenie ich w ogóle w budżecie nie spowoduje potencjalnej luki od 1 stycznia do momentu, kiedy te pieniądze faktycznie zostaną uruchomione z budżetu państwa?
Na pytania radnych odpowiadała Magdalena Flisykowska, skarbnik miasta. - Kwestie dotyczące poziomu odpłatności rodziców za żłobki i ich finansowania zostawiliśmy na dyskusje na klubach i komisjach - tłumaczyła. - Jeżeli chodzi o oświetlenie, to ceny energii elektrycznej na przyszły rok w nowo otwartym przetargu mamy o 100 proc. wyższe niż w roku bieżącym. W efekcie więc - jeżeli chodzi o pracę lamp - to zaplanowaliśmy takie samo zużycie energii na ciągach drogowych.
Przyszłoroczny budżet radni zatwierdzą na sesji grudniowej. Na inwestycje zarezerwowano 314 mln zł. Wśród zaplanowanych zadań jest między innymi przebudowa ostatniego odcinka ulicy Olsztyńskiej, budowa szkoły przy ulicy Strzałowej na lewobrzeżu oraz przebudowa Bulwaru Filadelfijskiego, który został dofinansowany z Rządowego Funduszu Polski Ład.