Niezwykła wystawa w domu gen. Władysława Sikorskiego w Parchaniu
W dworze Władysława Sikorskiego w Parchaniu uroczyście otwarto wystawę poświęconą życiu generała broni Wojska Polskiego, premiera i ministra spraw wojskowych II Rzeczypospolitej.
Materiały do wystawy udało się pozyskać od prawie 100 instytucji i ze zbiorów prywatnych.
- Jestem ogromnie zobowiązana za utrzymanie tej pamięci. Generała wspomina się jako wielkiego patriotę i wielkiego człowieka naszego rodu i jesteśmy z tego dumni - powiedziała Anna Zygler-Przysucha, stryjeczna prawnuczka generała Sikorskiego.
- Jest to wystawa opowiadająca o życiu naszego bohatera na tle wydarzeń historycznych, począwszy od pierwszej planszy, która opowiada nam dzieciństwo i młodość w sposób krwisty, prawdziwy, nie lukrowany. Władysław Sikorski zawsze gdzieś w plecaku miał Polskę. To on szkolił Piłsudskiego, Sławka, późniejszą elitę czynu legionowego. Są tutaj zdjęcia z Australii, z Rosji i oczywiście z polskich archiwów i muzeów. Zapraszam na wystawę powiedział Tomasz Łaszkiewicz historyk, profesor w Instytucie Historii Polskiej Akademii Nauk.
W uroczystości uczestniczyli wojewoda Mikołaj Bogdanowicz, przewodnicząca sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego Elżbieta Piniewska i generał brygady Sił Zbrojnych RP Andrzej Przekwas.
Otwarcie wystawy „Bohater Polskiej Sprawy - gen. Władysław Sikorski 1881-1943” poprzedziła msza św. Obył się też piknik generalski, złożono kwiaty przed pomnikiem Władysława Sikorskiego.
Organizatorami wydarzenia była gmina Dąbrowa Biskupia i Polskie Towarzystwo Historyczne Oddział w Inowrocławiu.