Spróbować ryb na Rybim Rynku w Bydgoszczy! Smakują i to jak! [zdjęcia]
O kuchni nie tylko mówiono, ale także próbowano jej specjałów - w Bydgoszczy odbył się festiwal kulinarno-kulturalny „Ryby po bydgosku”.
Były pokazy i degustacje, zwiedzanie ekspozycji w spichrzach nad Brdą i Barce Lemara oraz prelekcje i warsztaty edukacyjne. Okazuje się, że jedzenie ryb ma długą tradycję w kulinarnej historii Bydgoszczy. Jednym z jej śladów jest wydana w 1930 roku w mieście nad Brdą książka pt.: „Sto przepisów przyrządzania ryb morskich” - mówi Anna Kornelia Jędrzejewska z Muzeum Okręgowego.
– Właśnie rybami w Bydgoszczy handlowano na Rybim Rynku, można tu było kupić ryby morskie, na przykład śledzie. Był to czas w okresie międzywojnia, gdy Polska odzyskała dostęp do morza, dlatego starano się spopularyzować spożywanie ryb – dodała Anna Kornelia Jędrzejewska.
Imprezę zorganizowano w ramach TehoFestu, czyli święta Szlaku Wody, Przemysłu i Rzemiosła TeH2O. Festiwal wpisuje się także w Europejskie Dni Dziedzictwa, które w tym roku odbywały się pod hasłem „Smaki dziedzictwa”.