Wybuch w Toruniu. Budynek się zawalił, zgliszcza się zapaliły [zdjęcia]
Wybuch w domu jednorodzinnym przy ul. Wybickiego w Toruniu. Ponad 100 osób z sąsiednich budynków trzeba było ewakuować. Na miejscu pracowało 13 zastępów strażackich, w tym Specjalistyczne Grupy Poszukiwawczo - Ratownicze z Gdańska i z Chełmna.
Budynek się zawalił, prawdopodobnie przyczyną był wybuch gazu. Na razie brak informacji o ofiarach. Tuż po wybuchu doszło do pożaru zgliszczy.
Częściowemu zniszczeniu uległy zaparkowane nieopodal auta. W pobliskich budynkach z okien wyleciały szyby. Mieszkańcy mówią, że wybuch był tak silny, że zatrzęsła się ziemia, a huk był słyszany w odległych częściach dzielnicy.
Konieczna była ewakuacja mieszkańców z okolicznych budynków. Ponad 100 osób miasto przewiozło autobusami do obiektów Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Ewakuowani mają tam zapewnione schronienie i opiekę - poinformował na portalu społecznościowym prezydent Michał Zaleski. Według informacji z miasta, w domu nie był nikt zameldowany, a budynek był opuszczony.
- Na miejsce dotarli strażacy z Gdańska ze specjalnie przeszkolonymi psami i przystąpili do sprawdzania gruzowiska. Wcześniej do pracy przystąpili strażacy z grupy z Chełmży, wyposażeni m.in. w geofon. Nie wiemy, czy w chwili wybuchu ktoś znajdował się w budynku, ale nie możemy wykluczyć, że ktoś jest w rumowisku - powiedział kpt. Baniecki.
Według informacji pogotowia gazowniczego, zawalony budynek był podłączony do miejskiej sieci gazowniczej.
Strażacy ręcznie usuwają gruz zawalonego domu. Do pomocy są dwie maszyny budowlane z Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania.
Z leżących w sąsiedztwie eksplozji trzech czteropiętowych bloków i domu jednorodzinnego ewakuowano 111 osób. Wyprowadzono też osoby znajdujące się w pobliskiej galerii handlowej.
Więcej w materiale Michała Zaręby.