Flisacy na wodę! Festiwal Wisły wraca do Włocławka!
13 sierpnia na przystani przy ul. Piwnej we Włocławku zameldują się flisacy z całej Polski, by uczestniczyć w wodnym festiwalu, który trwać będzie do 15 sierpnia. To największy w Polsce zlot tradycyjnych łodzi i statków rzecznych, które będzie można podziwiać przez kilka dni na trasie pomiędzy Włocławkiem a Toruniem.
20 lipca na przystani wodnej przy ul. Piwnej we Włocławku odbyła się konferencja prasowa zapowiadająca to wyjątkowe wydarzenie.
- Przez cały weekend zamykający pierwszą połowę sierpnia na mieszkańców Włocławka oraz turystów czekać będzie moc atrakcji - zapowiedzieli na konferencji prasowej Marcin Karasiński, dyrektor festiwalu i Jacek Kiełpiński, rzecznik prasowy wodnej imprezy.
- Na bulwarze staną różnego rodzaju stoiska: kulinarne, edukacyjne, z rękodziełem artystycznym. O godz. 17.30 oficjalnie na scenie festiwalowej powitamy flisaków. Wcześniej odbędzie się parada jednostek, które przypłynęły tutaj z całej Polski. Przygotowujemy mnóstwo biletów na bezpłatne rejsy. Naszą ambicją jest dotrzeć do miast nad Wisłą. Ten festiwal jest zupełnie wyjątkowy. Możemy śmiało powiedzieć, że zaczynamy go w Krakowie i to 25 lipca. Rusza Flis Jakubowy, chcemy otworzyć „Camino de Vistula” czyli drogę wodną do Santiago de Compostela, bo droga wiślana była przed wiekami jedną z najpopularniejszych. Była najtańsza i najbezpieczniejsza. Teraz chcemy to przywrócić. Powstała figura św. Jakuba, która została przewieziona w tym roku do Gdańska. Za trok popłynie morzem La Coruña i stamtąd do Santiago - mówią organizatorzy Festiwalu Wisły.
Ostatecznie figura św. Jakuba trafi do Dobrzynia nad Wisłą w ramach przeprosin za zdemaskowanie Nawojki - pierwszej polskiej studentki, która w 1414 roku w przebraniu chłopca pod imieniem Jakub rozpoczęła naukę w Akademii Krakowskiej. Według legendy Nawojka była córką burmistrza Dobrzynia. Festiwal Wisły odbywa się od 13 do 15 sierpnia na trasie od Włocławka do Torunia.