Japonistyka, prawo czy kryminologia? Rekrutacja na uniwersytetach w regionie
Uczelnie w Kujawsko-Pomorskiem kończą rekrutację na studia. Sprawdziliśmy, jakie kierunki cieszą się największą popularnością wśród absolwentów szkół średnich.
Psychologia, kryminologia i anglistyka to kierunki najchętniej wybierane na bydgoskim Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego. - Psychologia od lat cieszy się u nas bardzo dużym zainteresowaniem, w tym roku jest ponad 8 osób na jedno miejsce - mówi doktor Benedykt Odya, prorektor do spraw studenckich i jakości kształcenia. - Podobnie jest w przypadku filologii angielskiej, popularna jest też od kilku lat rozwijająca się u nas kryminologa.
Bardzo dobrze radzą sobie też nowości – prawo, cyberdemokracja oraz fizyczne podstawy radioterapii i diagnostyki obrazowej. - Te kierunki również zauważone zostały przed kandydatów. W tej chwili na ten ostatni kierunek mamy prawie 2 osoby na jedno miejsce – mówi prorektor. - To bardzo dobry wynik. To studia dualne prowadzone we współpracy z Centrum Onkologii. Z kolei na prawo już dziś jest znacznie więcej kandydatów niż przewidujemy miejsc. Na studia na bydgoskim UKW zarejestrowało się 3700 osób.
A jak kierunkowe podium wygląda na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w Bydgoszczy? - Na szczycie naszych kierunków jest zoofizjoterapia – trzy osoby startują na jedno miejsce, ale powodzeniem cieszą się również od lat informatyka stosowana, budownictwo, zarządzanie, finanse i rachunkowość - mówi doktor Małgorzata Gotowska, prorektor do spraw kształcenia i spraw studenckich. - Nasz nowy kierunek - energetyka o profilu praktycznym - ma maksymalną ilość studentów, jaki był określony limit. Na UTP jest przygotowanych 1800 miejsc dla studentów. Przypomnijmy, że od września uczelnia w stanie się Politechniką Bydgoską.
Z kolei wśród tegorocznych hitów rekrutacyjnych na toruńskim UMK jest medycyna, prawo i psychologia. - Uniwersytet Mikołaja Kopernika oferuje w tym roku ponad 5600 miejsc na studiach magisterskich i licencjackich, na 96 kierunkach. Nasz internetowy system rekrutacyjny zarejestrował prawie 18 tysięcy zgłoszeń - mówi doktor Ewa Walusiak-Bednarek z biura prasowego uczelni. - To nieco mniej niż w zeszłym roku, ale stale o jedno miejsce ubiega się u nas trzech kandydatów. Najwięcej chętnych jest na kierunek lekarski – ponad 18 osób na miejsce. Najtrudniej dostać się także na anglistykę, psychologię, japonistykę, weterynarię, informatykę, komunikację i psychologię w biznesie oraz kulturę dalekiego wschodu z językiem japońskim.
Teraz przed uczelniami gorące tygodnie - przyjmowanie dokumentów, ogłoszenie wyników i rekrutacja uzupełniająca.