Motocyklista zderzył się z hondą. 27-letni mężczyzna zginął na miejscu
Policjanci ustalają szczegóły tragicznego wypadku, do którego doszło we wtorek na krajowej „dziesiątce” w miejscowości Wola (powiat lipnowski). 27-letni motocyklista zginął na miejscu po zderzeniu z hondą.
Do tragedii w Woli doszło kwadrans przed godz. 16.00. - Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierująca hondą - wyjeżdżając z drogi podporządkowanej - nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu jadącemu drogą nr 10 motocykliście. W skutek zderzenia poniósł śmierć na miejscu. Jak się później okazało kierowca suzuki nie posiadał uprawnień do kierowania. Badanie alkomatem wykazało, że 48-latka była trzeźwa – informuje asp. szt. Monika Grzelak z KPP w Lipnie.
Nie był to jedyny wypadek, do którego doszło na drogach powiatu lipnowskiego minionej doby. Policjanci oraz służby ratownicze pracowali również na miejscu wypadku z udziałem pieszej, do którego doszło około godz. 14.30 na ul. Wojska Polskiego w Lipnie. 68–letnia kobieta weszła na jezdnię pod nadjeżdżający pojazd marki Fiat Ducato. Z obrażeniami ciała została przetransportowana do szpitala. Kierująca pojazdem 23-latka była trzeźwa.
Teraz sprawą wypadków zajmują się śledczy, którzy pod nadzorem prokuratury dokładnie wyjaśnią przyczyny i okoliczności zdarzeń.