Pielęgniarki ze szpitala w Radziejowie odeszły od łóżek pacjentów w ramach strajku

2021-06-07, 13:09  PAP, Agnieszka Marszał
Pielęgniarki ze szpitala w Radziejowie odeszły w poniedziałek na dwie godziny od łóżek pacjentów w ramach strajku ostrzegawczego. Fot. kujawsko-pomorskie.pl

Pielęgniarki ze szpitala w Radziejowie odeszły w poniedziałek na dwie godziny od łóżek pacjentów w ramach strajku ostrzegawczego. Fot. kujawsko-pomorskie.pl

Pielęgniarki ze szpitala w Radziejowie odeszły w poniedziałek na dwie godziny od łóżek pacjentów w ramach strajku ostrzegawczego. Chorzy nie zostali jednak pozbawieni opieki, bo personel wykonuje w tym czasie swoje obowiązki rotacyjnie.

Jak zapowiadał zarząd krajowy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych strajk ostrzegawczy przeciwko warunkom pracy i płacy w poniedziałek ma objąć ok. 40 szpitali w całej Polsce. W woj. kujawsko-pomorskim akcja prowadzona była w szpitalu w powiatowym w Radziejowie.

– Przez pandemię nie we wszystkich szpitalach w Polsce udało się +przepchnąć+ spór zbiorowy do tego etapu, aby mógł zostać rozpoczęty strajk ostrzegawczy. Nam się to udało przy współpracy z naszą dyrekcją. Mamy podpisany protokół rozbieżności i jesteśmy po mediacjach. To dało nam prawo do przeprowadzenia strajku ostrzegawczego. To nie jest tak, że my po prostu odchodzimy od łóżek pacjentów, otrzepujemy się, bo zawsze myślimy o naszych pacjentach. Jeżeli bowiem my tego nie zrobimy, to nikt tego nie zrobi. Działania rządu nie wskazują na to, że rozumieją powagę sytuacji. A za chwilę nas w Polsce po prostu zabraknie - powiedziała pielęgniarka Iwona Golon, wiceprzewodnicząca organizacji związkowej w Radziejowie.

Wskazała, że średnia wieku pielęgniarki w Polsce wynosi 53 lata, zastępowalność kadry przez młode pokolenie jest jej zdaniem „żadna”.

– W tej chwili, gdyby pielęgniarki zrzekły się drugich, a niejednokrotnie trzecich etatów, to system ochrony zdrowia pada. Tak samo pracują ratownicy, lekarze czy fizjoterapeuci i diagności. (...) W naszym szpitalu pracuje na etacie 156 pielęgniarek i jak widać, w większości ten personel pojawił się na proteście. Z oddziałami jesteśmy umówieni tak, że praca będzie wykonywana rotacyjnie, aby opieka nad pacjentami nie ucierpiała - dodała Golon.

– Nasze postulaty są takie jak w całym kraju: zwiększenie zatrudnienia, zwiększenie płacy. U nas w szpitalu naszym głównym postulatem jest dodatkowo ochrona tych koleżanek, które mają już wieloletnie doświadczenie, a nie mają skończonych studiów czy specjalizacji. One skończyły po prostu kiedyś, tak jak zakładał to system ochrony zdrowia w Polsce, licea medyczne. W tej chwili ministerstwo proponuje, aby ich zarobki zrównać z zarobkami personelu niemedycznego. To jeszcze zmniejszy ich dochody - wskazała pielęgniarka.

Z personelem rozmawiał w poniedziałek dyrektor szpitala, także z wykształcenia pielęgniarz oraz ratownik medyczny. Wskazał, że w zupełności rozumie postulaty protestujących i się z nimi solidaryzuje.

– Muszą sobie państwo zdać sprawę, że wynagrodzenie pielęgniarek i położnych jest obecnie równe wynagrodzeniu pracowników, którzy nie odpowiadają za ludzkie życie i zdrowie. Oczywiście, najważniejszym i najlepszym środkiem do osiągnięcia porozumienia są pieniądze. Bez wsparcia Ministerstwa Zdrowia szpitale powiatowe, ale pewnie i kliniki uniwersyteckie, nie poradzą sobie z tym, aby z własnych środków, z tego, co daje nam NFZ na leczenie pacjentów, zabezpieczyć pieniądze na wzrost wynagrodzeń - powiedział dyrektor szpitala Sebastian Jankiewicz.

Wiceprzewodnicząca organizacji związkowej w Radziejowie Iwona Golon wskazała, że jeżeli strajk ostrzegawczy nie przyniesie efektów, planowany jest ogólnopolski strajk generalny.

– Do tego się przymierzamy. Wówczas porzucone zostaną dodatkowe miejsca pracy. Pielęgniarki przestaną po prostu dyżurować w kilku placówkach - dodała.

Relacja Agnieszki Marszał

Radziejów

Region

Kupili wałki malarskie, chemię oraz mopy. I pojechali pomagać na tereny popowodziowe [zdjęcia]

Kupili wałki malarskie, chemię oraz mopy. I pojechali pomagać na tereny popowodziowe [zdjęcia]

2024-10-03, 13:51
Dorota Brejza przed komisją ds. Pegasusa: Z telefonu męża wykradziono 85 tys. wiadomości

Dorota Brejza przed komisją ds. Pegasusa: Z telefonu męża wykradziono 85 tys. wiadomości

2024-10-03, 12:46
Paweł Gulewski o Grand Prix na żużlu i festiwalu światła. Rozmowa Dnia z prezydentem Torunia

Paweł Gulewski o Grand Prix na żużlu i festiwalu światła. „Rozmowa Dnia” z prezydentem Torunia

2024-10-03, 09:06
Jak pomagać dzieciom i młodzieży w kryzysie psychicznym Rozmawiali o tym eksperci

Jak pomagać dzieciom i młodzieży w kryzysie psychicznym? Rozmawiali o tym eksperci

2024-10-03, 07:45
Oznaczają groby uczestników Powstań Śląskich. Pierwszy w regionie znajduje się w Inowrocławiu

Oznaczają groby uczestników Powstań Śląskich. Pierwszy w regionie znajduje się w Inowrocławiu

2024-10-03, 06:50
Budują mini tężnię na Szwederowie. W ramach Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego

Budują mini tężnię na Szwederowie. W ramach Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego

2024-10-02, 20:32
Dominik Sz. z Torunia skazany za śmiertelne pobicie. Wyroki też dla pozostałych mężczyzn

Dominik Sz. z Torunia skazany za śmiertelne pobicie. Wyroki też dla pozostałych mężczyzn

2024-10-02, 19:40
Bydgoscy antyterroryści pomylili mieszkania. I wystraszyli matkę z dzieckiem

Bydgoscy antyterroryści pomylili mieszkania. I wystraszyli matkę z dzieckiem

2024-10-02, 18:03
Politechnika Bydgoska rozpoczęła kształcenie lekarzy. Rektor: Ten rok przejdzie do historii

Politechnika Bydgoska rozpoczęła kształcenie lekarzy. Rektor: Ten rok przejdzie do historii

2024-10-02, 16:58
Wystarczyło zajrzeć do szuflady. Policja odwiedziła dilera z bydgoskich Bartodziejów

Wystarczyło zajrzeć do szuflady. Policja odwiedziła dilera z bydgoskich Bartodziejów

2024-10-02, 16:05
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę