Prokuratorskie zarzuty dla Bartosza T. Groził podpaleniem i wtargnął do szpitala

2021-04-02, 16:06  Katarzyna Prętkowska/Redakcja
Przed toruńską Prokuraturą, gdzie Bartosz T. był przesłuchiwany zgromadzili się zwolennicy Bartosza T., interweniowała policja. Fot. Katarzyna Prętkowska

Przed toruńską Prokuraturą, gdzie Bartosz T. był przesłuchiwany zgromadzili się zwolennicy Bartosza T., interweniowała policja. Fot. Katarzyna Prętkowska

32-latek został zatrzymany przez policję po tym, jak próbował wtargnąć do Urzędu Miasta w Toruniu, a niewpuszczony mówił - tu cytat - że „wszystko będzie płonąć”, a kilka dni wcześniej wszedł bez maseczki ochronnej na teren Szpitala Miejskiego ogłaszając, że „suweren przyszedł na kontrolę” i kpił z koronawirusa. Wszystko to można było na żywo oglądać w sieci.

Śledczy uznali, że mężczyzna sprowadził niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu osób, polegające na przemieszczaniu się przez korytarze oraz oddziały szpitalne bez środków ochrony osobistej oraz groził pracownikom Urzędu Miasta.

Przed toruńską Prokuraturą, gdzie Bartosz T. był przesłuchiwany zgromadzili się zwolennicy Bartosza T., interweniowała policja.

– Dlaczego jest przetrzymywany? To jest ciekawe. Bartosz nagrywał live'a idą po prostu, opowiadając jak to się źle dzieje i użył słów, że to wszystko zapłonie. Nie mówił, że to on coś spali, że komuś zrobi krzywdę, ale zostało to zinterpretowane, że padły jakieś groźby karalne. Bartek właśnie ujawnił tę całą pandemio-ściemę jak w szpitalu lekarka wychodzi z oddziału covidowego bez maski – mówili zgromadzeni przed prokuraturą.

– My te osoby wylegitymowaliśmy, było tam około 15 osób, wobec tych osób będziemy kierowali do sądu wnioski o ukaranie za udział w zgromadzeniu, co w świetle obowiązujących przepisów jest zabronione. Te osoby nie miały maseczek, w tym zakresie także będziemy kierować wnioski o ukaranie. Jakie były okoliczności zatrzymania Bartosza T.? W czwartek późnym popołudniem policjanci zatrzymali 32-latka w związku z kierowaniem gróźb karalnych. Ten mężczyzna podczas transmisji prowadzonej w mediach społecznościowych groził podpaleniem urzędu, kilka dni wcześniej wtargnął do jednego z toruńskich szpitali. My w jednym postępowaniu te dwa wątki wyjaśniamy – powiedział Wojciech Chrostowski, Zespół Komunikacji Społecznej KMP w Toruniu.

Bartosz T. nie przyznał się do winy. Prokuratura wystąpiła do sądu o areszt dla mężczyzny na 3 miesiące. 32-latkowi grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Materiał Katarzyny Prętkowskiej (Popołudnie z nami)

Region

Nie udało się uratować mężczyzny, który wpadł do stawu

Nie udało się uratować mężczyzny, który wpadł do stawu

2021-06-22, 16:01
Rachmistrzowie mogą odejść od telefonów i zapukać do drzwi

Rachmistrzowie mogą odejść od telefonów i zapukać do drzwi

2021-06-22, 15:15
Ulewa nad regionem. Najwięcej szkód było - jak dotąd - w powiecie toruńskim [wideo]

Ulewa nad regionem. Najwięcej szkód było - jak dotąd - w powiecie toruńskim [wideo]

2021-06-22, 14:30
Kiedy najlepiej przejść na emeryturę Jaki termin ważności ma bon turystyczny

Kiedy najlepiej przejść na emeryturę? Jaki termin ważności ma bon turystyczny?

2021-06-22, 09:20
Darmowe badania dla 150 osób. Program wczesnego wykrywania raka płuc

Darmowe badania dla 150 osób. Program wczesnego wykrywania raka płuc

2021-06-22, 08:38
Ekologiczny ciąg bezpieczny dla pieszych i rowerzystów. Zielony korytarz we Włocławku

Ekologiczny ciąg bezpieczny dla pieszych i rowerzystów. Zielony korytarz we Włocławku

2021-06-22, 06:51
Popierają budowę parkingu ParkRide. Ale trzeba zadbać o transport publiczny

Popierają budowę parkingu Park&Ride. „Ale trzeba zadbać o transport publiczny”

2021-06-21, 21:00
Budżet obywatelski we Włocławku: mieszkańcy już mogą wybierać i głosować

Budżet obywatelski we Włocławku: mieszkańcy już mogą wybierać i głosować

2021-06-21, 20:05
Pijany i z trzema zakazami prowadzenia pojazdów wiózł żonę oraz dziecko

Pijany i z trzema zakazami prowadzenia pojazdów wiózł żonę oraz dziecko

2021-06-21, 19:10
Kamper warty 400 tys. zł skradziono w Szwecji. Prowadził go mieszkaniec regionu

Kamper warty 400 tys. zł skradziono w Szwecji. Prowadził go mieszkaniec regionu

2021-06-21, 17:12
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę