„Nasz region dramatycznie niedofinansowany”. Poseł Lewicy o pieniądzach z UE
- Jak największa część pieniędzy z unijnego funduszu odbudowy powinna trafić do kujawsko-pomorskiego - uważa poseł Robert Kwiatkowski z Lewicy. Mówił o tym podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Toruniu.
- Głównym i zasadniczym argumentem jest to, że jesteśmy dramatycznie niedofinansowani w porównaniu z innymi regionami kraju – mówił poseł Lewicy. - Do tej pory dostaliśmy tylko trzy czwarte tego, co inni. Nam się te pieniądze po prostu należą i trzeba zrobić wszystko - za sprawą parlamentarzystów z kujawsko-pomorskiego - żebyśmy zmniejszyli dystans dzielący nas do innych województw.
Poseł dodał, że dyskutował na ten temat podczas spotkania z marszałkiem województwa Piotrem Całbeckim. Była też mowa o redukcji połączeń kolejowych w regionie. Marszałek zapewniał, że samorząd analizuje plany finansowe przewoźników i być może uda się znaleźć dodatkowe pieniądze w dotychczasowym budżecie.
- Wstępnie nieoficjalnie mogę powiedzieć, że znaleziono kilka pozycji w budżecie, które będą zakwestionowane, a to spowoduje wielomilionowe oszczędności w środkach wydawanych na operatorów. To z kolei może spowodować przywrócenie niektórych połączeń, na czym nam także bardzo zależy – mówił Robert Kwiatkowski.
W konferencji wziął też udział Piotr Hemmerling, szef rady wojewódzkiej Nowej Lewicy.