Czy 1 lutego bydgoskie osiedla pogrążą się w ciemności? Jest światełko w tunelu!
Bydgoskie spółdzielnie mieszkaniowe szukają sposobu na rozwiązanie konfliktu z firmą Enea. Wyjścia są dwa: albo podpiszą umowę z Eneą - choć nie na tych warunkach, czyli nie za te pieniądze, albo założą własne oświetlenie - to wnioski z dzisiejszego spotkania prezesów z prezydentem Bydgoszczy.
Prezydent Bydgoszczy i prezesi spółdzielni mieszkaniowych rozmawiali dziś (18.01.) o tym, kto ma płacić za lampy stojące na terenach spółdzielni. Przypomnijmy, do latarni nie przyznaje się - przynajmniej finansowo - ani miasto, ani spółdzielnie. Nikt też obecnie nie płaci za światło, więc Enea ostrzega: „1 lutego lampy zgasną".
Chodzi o 3160 latarni ulicznych, i o realną groźbę egipskich ciemności, które będą uciążliwe dla około 120 tysięcy mieszkańców spółdzielczych osiedli w Bydgoszczy. Od 1 stycznia umowy z Eneą, powinny podpisać wszystkie spółdzielnie, które mają oświetlenie na ulicach swoich osiedli. Jak podkreślił prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski, podczas poniedziałkowej telekonferencji z prezesami zainteresowanych spółdzielni, miasto nie może ponosić kosztów oświetlenia terenów prywatnych w tym m.in spółdzielczych.
- Bydgoska, Budowlani, Zjednoczeni, Jedności, Fordońska - my mamy najwięcej lamp - i jeszcze Pomorska Spółdzielnia Mieszkaniowa będzie z sami współpracowała - wymienia Zbigniew Sokół, prezes Fordońskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
- Warianty są dwa: podpiszemy umowę z Eneą Oświetlenie na dzierżawę słupów, ale nie na tych warunkach, które zostały nam przedstawione. Oceniamy, że to są zbyt wysokie koszty, a drugi wariant to taki, że podziękujemy Enei Oświetlenie i będziemy budować własne oświetlenie: nowoczesne, ledowe, które będzie pochłaniało mniej kosztów. Musimy zbudować biznesplan, ocenić możliwości finansowe, i sukcesywnie wymieniać lampy.
We wtorek (19.01.) Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy udostępni dokumentację techniczną i prawną lamp, po czym prezesi spółdzielni zastanowią się, i zdecydują, jakie podjąć kroki w tej sprawie.