Koniec oświetleniowego bałaganu w Bydgoszczy [wideo]
Od 1 stycznia 2021 r. wejdzie w życie korzystne dla Bydgoszczy porozumienie ws. oświetlenia ulic, placów i dróg, tj. terenów zarządzanych przez prezydenta miasta, czyli zdecydowanej większości oświetlenia na terenie Bydgoszczy. To efekt umów dotyczących napraw i obsługi lamp, jakie miasto podpisało jesienią ze spółką Enea Oświetlenie.
W ostatnim czasie przeprowadzone zostały naprawy wszystkich zaległych i niedziałających lamp w mieście. Bydgoszcz nadal zamierza rozwijać własne energooszczędne instalacje oświetlenia ulic, skwerów i parków na swoich terenach. Ze względu na brak prawnych możliwości umowa nie dotyczy lamp na terenach nienależących do miasta.
Nowoczesne lampy miejskie powstają m.in. przy nowych inwestycjach drogowych np. ulicach Grunwaldzkiej, Kujawskiej czy Stawowej. Wszystkie nowe punkty świetlne są nowoczesne i energooszczędne. Średni wiek lamp Miasta to zaledwie 13 lat.
Dwie umowy na oświetlenie
13 listopada br. zostały podpisane dwie umowy na naprawę i obsługę lamp na terenie miasta Bydgoszczy. Jedna z nich obowiązuje do 31 grudnia bieżącego roku i dotyczy oświetlenia terenów wspólnot mieszkaniowych i spółdzielni mieszkaniowych. Druga umowa obowiązuje do końca przyszłego roku i dotyczy oświetlenia wszystkich terenów zarządzanych przez prezydenta Bydgoszczy. Już w trakcie przygotowywania powyższych umów, Enea przeprowadzała zaległe naprawy lamp na bydgoskich ulicach. Obecnie na terenie miasta wszystkie lampy są sprawne, a zgłaszane naprawy realizowane są na bieżąco.
W związku z obowiązującymi umowami, Bydgoszcz od 1 stycznia będzie płaciła wyłącznie za oświetlenie swoich ulic, placów i dróg tj. tych zarządzanych przez prezydenta miasta. Takich lamp w mieście jest prawie 30 tysięcy. W trakcie obowiązywania przedmiotowej umowy Enea ma 5 dni roboczych na naprawę zgłoszonych przez miasto awarii. Przedmiotowa umowa obowiązuje do końca przyszłego roku.
Równe zasady
Od początku 2020 roku miasto konsekwentnie oczekiwało od Enei świadczenia usług na terenach, którymi zarządza prezydent. Jesienią o ostatecznym kształcie umowy zostały poinformowane bydgoskie spółdzielnie mieszkaniowe. Dzięki temu miały czas na doprecyzowanie warunków użytkowania lamp z ich właścicielem, czyli Enea Oświetlenie i podpisanie odpowiednich umów z operatorem w imieniu swoich mieszkańców. Punktów świetlnych na terenach spółdzielczych jest ok. 3160.
Jak wskazuje prawo energetyczne, miastu nie wolno ponosić opłat za oświetlanie posesji należących do właścicieli prywatnych, deweloperów, wspólnot mieszkaniowych oraz spółdzielni. Zgodnie ze stanowiskiem Regionalnej Izby Obrachunkowej opłacanie przez miasto (gminę) oświetlenia terenów wspólnot mieszkaniowych czy spółdzielni mieszkaniowych, byłoby naruszeniem dyscypliny finansów publicznych. W ocenie RIO, zgodnie ze stanowiskiem z dnia 9.11 br., brak jest podstaw prawnych do opłacania przez samorządy, w tym Bydgoszcz, oświetlania terenów nienależących do miasta i niezarządzanych przez prezydenta.