43-latek z Włocławka podejrzany o zabójstwo trafił na trzy miesiące do aresztu
43-latek podejrzany o zabójstwo konkubenta swojej matki trafił na trzy miesiące do aresztu. Włocławianinowi grozi kara dożywocia. Miał dźgnąć ofiarę nożem kuchennym w klatkę piersiową.
– Włocławscy policjanci zatrzymali 43-latka, który podczas awantury w domu ugodził konkubenta swojej matki nożem kuchennym w klatkę piersiową. 63-latek zmarł na miejscu zdarzenia. Przeprowadzone czynności pozwoliły śledczym na postawienie mężczyźnie zarzutu zabójstwa, a decyzją sądu podejrzany trafił do tymczasowego aresztu – poinformował w niedzielę st. sierż. Tomasz Tomaszewski z KMP we Włocławku.
Za zabójstwo grozi kara dożywocia. Do awantury doszło w piątek w mieszkaniu przy ul. Ceglanej we Włocławku.
– Z relacji zgłaszającej osoby wynikało, że podczas awantury doszło do ugodzenia nożem mężczyzny, który upadł na podłogę. Mundurowi pod wskazanym adresem potwierdzili ten fakt, natomiast lekarz pogotowia stwierdził zgon 63-latka – wskazał przedstawiciel włocławskiej policji.
Tragedia wydarzyła się podczas libacji alkoholowej, która przerodziła się w awanturę. Podejrzany miał ugodzić konkubenta swojej matki nożem kuchenny w lewy bok klatki piersiowej. Taką wersję zdarzeń potwierdziła również sekcja zwłok.
– Do sprawy zatrzymani byli mieszkańcy tego domu tj. 61-letnia kobieta i jej 43-letni syn. Oboje byli pod wpływem alkoholu i mieli odpowiednio ponad 0,6 oraz ponad 2 promile alkoholu. Kobieta jeszcze tego samego dnia po wykonanych czynnościach została zwolniona, natomiast mężczyzna pozostał do dyspozycji prokuratora w policyjnym areszcie – wskazał st. sierż. Tomaszewski.
43-latek usłyszał zarzut zabójstwa. Sąd przychylił się do wniosku o jego tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące. Podejrzanemu grozi kara dożywotniego więzienia.