Uczniowie na próbnym egzaminie w szkole w czasie pandemii? Tak miało być w Bydgoszczy
Rodzice jednej z bydgoskich podstawówek alarmują, że w szkole zorganizowano próbny egzamin ósmoklasisty. Dzieci miały przyjść do szkoły i napisać test.
- Jeśli takie zdarzenie miało miejsce, to było niezgodne z prawem - ocenia kujawsko-pomorski kurator oświaty. Marek Gralik przypomina, że podobne sytuacje należy zgłaszać do kuratorium. Na razie żadna skarga z tym związana nie wpłynęła.
– W tej chwili zapraszanie uczniów do szkół jest niezgodne z prawem. W szkole podstawowej może znajdować się tylko ten uczeń, który idzie do świetlicy, bo jego rodzice są, jak to się mówi, na pierwszej linii walki z COVID-19 lub uczeń, który nie ma dostępu do komputera czy Internetu. Pod żadnym pozorem nie można gromadzić uczniów, nawet jeśli nawet intencje są najlepsze – powiedział Marek Gralik.
Kurator oświaty przypomniał też, że w przyszłym roku egzamin ósmoklasisty, jak i matura, będą przeprowadzone wyjątkowo na podstawie wymagań egzaminacyjnych, a nie jak w poprzednich latach w oparciu o zapisy podstawy programowej.