Odpowie za wulgarne znieważenie policjanta. 22-latek: Jestem niewinny
22-letniemu Dawidowi Blachowskiemu z Torunia postawiono dziś zarzut znieważenia policjanta podczas sobotniej akcji Strajku Kobiet w Toruniu. Mężczyzna twierdzi, że jest niewinny.
22-latek zgodził się na publikację wizerunku i danych osobowych. - Pamiętam, że z byłem szarpany, policjant zaczął mnie obezwładniać. Zostałem siłą wepchnięty do radiowozu, poturbowany, byłem w radiowozie duszony – mówi Dawid Blachowski.
- W mojej ocenie mój klient jest osobą niewinną, będzie zażalenie na zatrzymanie - dodaje adwokat Mateusz Kondracki. - On czuje się osobą skrzywdzona, będziemy dążyć do tego, aby jego dobre imię zostało wyczyszczone, a osoby które przekroczyły swoje uprawnienia poniosły odpowiedzialność.
- Policjanci działali w granicach prawa, w celu przywrócenia porządku prawnego – odpowiada Wojciech Chrostowski z zespołu komunikacji społecznej Komendy Miejskiej Policji. - Mężczyzna formułował wulgaryzmy w kierunku policjantów, postanowili więc go wylegitymować. Nie chciał podać swoich danych personalnych, próbował uciec z tego miejsca, w związku z tym zapadła decyzja, żeby doprowadzić go do stojącego nieopodal radiowozu – tłumaczy. - Będąc w radiowozie, mężczyzna w bardzo wulgarny sposób znieważył policjantów – dodaje.
Przed komisariatem odbyła się akcja „Solidarności z zatrzymanymi”. Młodszy z nich miał naruszyć nietykalność policjanta. 16-latek odpowie przed sądem rodzinnym.