Poseł Lewicy w obronie osiedlowych klubów w Inowrocławiu. Protestują też mieszkańcy
Poseł Krzysztof Gawkowski uważa, że decyzja o zamknięciu trzech osiedlowych placówek w Inowrocławiu jest błędem. Parlamentarzysta zwrócił się o wsparcie do ministra kultury.
Klub „Kopernik”, „Przydomek” i „Rondo” mają zostać zamknięte z końcem bieżącego roku. Tak zdecydowała Rada Nadzorcza i Zarząd Kujawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej w Inowrocławiu.
Powód? Pieniądze. Utrzymanie klubów kosztuje, a ich prowadzenie nie należy do obowiązków spółdzielni.
Zdaniem posła Lewicy likwidacja, działających od wielu lat, placówek nie jest dobrym pomysłem.
- To są miejsca, gdzie spotykały się osoby starsze i młodsze, jednoczyły się pokolenia, gdzie ludzie mieli okazję pograć i się poznać. Mieli okazję być razem, ale i łączyć się wychodząc z domu. Zamykanie takich miejsc zaraz po pandemii, kiedy ta socjalizacja będzie jeszcze bardziej potrzebna, nie wydaje mi się dobre. Szczególnie, że w tym wszystkim chodzi o pieniądze. Zarówno samorząd i jak i państwo powinny w takie właśnie miejsca inwestować i dzisiaj - pomimo tego, że jest trudny czas - zwróciłem się do ministra kultury o wsparcie dla tych jednostek - mówił poseł Lewicy na czwartkowej konferencji prasowej.
Dziś (piątek) przed siedzibą Kujawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej przeciwko likwidacji klubów mają protestować sami mieszkańcy.