Koronawirus: bardzo poważna sytuacja w regionie [ważne linki]
- Pierwsze efekty wprowadzenia obostrzeń to jest kwestia dwóch tygodni od momentu ich wdrożenia. Musimy na to poczekać - powiedział na antenie TVP Bydgoszcz, Mikołaj Bogdanowicz, wojewoda kujawsko-pomorski.
- Fakty są takie, że w tej chwili w woj. kujawsko-pomorskim mamy sytuację bardzo poważną. Mamy bardzo dużą ilość nowych zarażonych - dzisiaj 1215, wczoraj 1500. To są bardzo niepokojące liczby - powiedział na antenie TVP3 Bydgoszcz wojewoda kujawsko-pomorski, Mikołaj Bogdanowicz.
Podkreślał, że na efekty wprowadzonych przez rząd obostrzeń musimy poczekać.
- Niestety, nie wszyscy zdają sobie sprawę z powagi sytuacji i z tego, co to jest koronawirus. Porównują go do grypy, nic on z grypą wspólnego nie ma. Nie można postawić znaku równości. To jest choroba, która powoduje bardzo poważne konsekwencje dla zdrowia, szczególnie starszych osób i z chorobami współistniejącymi, ale również coraz więcej przypadków u młodych osób, gdzie bez wsparcia tlenowego życie jest bardzo zagrożone - podkreślił Mikołaj Bogdanowicz. Podał też statystki dotyczące miejsc w szpitalach - zajętych jest około 850 z 1228 przygotowanych miejsc dla pacjentów zakażonych koronawiursem
- Wyznaczyliśmy 23 szpitale, 15 w tej chwili fizycznie działa, łącznie 1228 miejsc. Liderem w leczeniu koronawirusa jest Grudziądz, który ma prawie 300 pacjentów oraz szpital zespolony w Toruniu, szpital zakaźny w Bydgoszczy, pulmonologia w Bydgoszczy, szpital wojskowy, szpital w Świeciu. To są te szpitale, które mają najwięcej pacjentów.
Wojewoda podjął decyzję o przekształceniu szpitala w Radziejowie na szpital dla pacjentów chorych na COVID-19 - W tej chwili przebywa tam 70 pacjentów, na 140 możliwych miejsc - przekazał Bogdanowicz.
Mikołaj Bogdanowicz zaznaczył również, że szpital w Radziejowie to nie ostatni szpital powiatowy, który zostanie przekształcony na szpital jednoimienny.
Jest taki plan, aby przekształcać całe szpitale powiatowe, zamiast wydzielać kolejne miejsca w istniejących szpitalach - dodał.
Wojewoda poinformował również o otwarciu stomatologii dla osób chorych na COVID-19 w Szpitalu Specjalistycznym w Grudziądzu.
- Tych zabiegów czy interwencji stomatologicznych nie jest dużo, ale musi być miejsce, gdzie pacjent ze stwierdzonym „plusem” będzie miał możliwość z takich usług skorzystać - podkreślił Mikołaj Bogdanowicz.
Wojewoda zaznaczył, że marszałek województwa Piotr Całbecki zadeklarował, że w rozbudowywanym Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym powstanie 200 miejsc dla chorych z koronawirusem. W Kujawsko-Pomorskim Centrum Pulmonologii w Bydgoszczy ma zostać przygotowanych 100 miejsc, a dodatkowe miejsca powstaną również w 10. Wojskowym Szpitalu Klinicznym w Bydgoszczy.
W izolatorium w Sanatorium Uzdrowiskowym MSWiA "Orion" przebywają 144 osoby na 300 miejsc. Nowe izolatorium ma powstać też w Inowrocławiu.
Wojewoda przyznał, że sytuację szpitalach regionu utrudnia to, że około 2 tys. osób z personelu medycznego przebywa na kwarantannie.
Wojewódzki inspektor sanitarny Wojciech Koper podał, że w województwie funkcjonuje 13 laboratoriów badających próbki na obecność koronawirusa, a na potrzeby dochodzeń epidemiologicznych zawarto umowy z poznańskimi laboratoriami Uniwersytetu Medycznego i Centrum Krwiodawstwa.
Ostatnio Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Bydgoszczy zatrudniła ośmiu diagnostów laboratoryjnych, co pozwoli na uruchomienie zmiany nocnej w laboratorium.
WYMAZY - LISTA PUNKTÓW W REGIONIE
KORONAWIRUS - TELEFONY, ADRESY
INFORMACJE DLA DAWCÓW OSOCZA