Rada Miasta Bydgoszczy: wsparcie dla Podkarpacia i dla Białorusi - symboliczne
Finansowe wsparcie dla gminy z Podkarpacia oraz symboliczne dla walczących o wolność i demokrację Białorusinów. Uchwałę i stanowisko w tych sprawach przyjęli dziś bydgoscy radni.
300 tysięcy złotych - tyle przekaże Bydgoszcz gminie Bircza na Podkarpaciu, która została poważnie poszkodowana przez czerwcową powódź. Dlaczego akurat tam trafi wsparcie - wyjaśniał radnym prezydent Rafał Bruski:
- W ramach naszych spotkań Unii Metropolii Polskiej, stwierdziliśmy jako prezydenci miast, że nie chcemy być obojętni na to, co się dzieje na terenach podkarpackich. Umówiliśmy się, że każde miasto wybierze sobie partnera, którego wesprze kwotą zależną od liczby mieszkańców, mniej więcej po złotówce na osobę. Dlaczego Bircza? To jest bardzo biedna i mała gmina. Swoje straty oszacowała na 8 milionów złotych, jej budżet roczny jest mniejszy...
Klub radnych PiS zaproponował przyjęcie przez Radę Miasta stanowiska wspierającego walczących o wolność i demokrację Białorusinów. - To symboliczny gest - mówi przewodniczący klubu PiS Jarosław Wenderlich.
- Rada miasta Bydgoszczy chce wyrazić solidarność z narodem białoruskim walczącym o wolność i demokrację. Przypominamy, że 40 lat temu zaczęła się droga Polski do wolności (...).
Część radnych PiS podczas głosowania nad stanowiskiem rady wspierającym Białorusinów wstrzymała się od głosu. Wcześniej większość radnych zadecydowała o wyrzuceniu z tekstu akapitu, w którym mowa była o tym, że w marcu 1981 roku, w Bydgoszczy na sali WRN Naród powiedział komunizmowi "NIE !"
Radny PiS, Paweł Bokiej, na portalu społecznościowym odniósł się do tej decyzji części radnych:
- Czasami ręce nie mają gdzie opadać. Jako Rada Miasta przyjęliśmy kurtuazyjne stanowisko odnośnie solidarności z narodem białoruskim. W treści projektu było odniesienie do Marca '81 aby podkreślić to, że jako bydgoszczanie doskonale rozumiemy atmosferę walki o wolność. Wiadomo, że takie uchwały są symboliczne, ich mocą jest fakt, że jednogłośnie zabieramy głos w danej sprawie. Niestety, jednej radnej SLD tak bardzo przeszkadzało to historyczne nawiązanie, że na jej wniosek zostało wykreślone. Istne kuriozum...