Kierowca z zarzutami. Podejrzany nie przyznał się do winy
Są prokuratorskie zarzuty dla kierowcy, który w niedzielę wjechał w grupę pieszych na osiedlu JAR w Toruniu.
- Podejrzany umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i wjechał w grupę pieszych, w wyniku czego nieumyślnie spowodował wypadek drogowy, wskutek którego obrażeń ciała w postaci w wielu złamań doznała Kinga F. Mężczyzna jest podejrzany również o to, że w tym samym miejscu i czasie prowadził pojazd mechaniczny marki Honda znajdując się w stanie nietrzeźwości. Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Toruniu Andrzej Kukawski.
Śledczy zastosowali wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego wysokości 14 tys zł. Podejrzany ma stawiać się 4 razy w tygodniu na komisariacie. Ma zakaz opuszczania kraju oraz prowadzenia pojazdów.
Mężczyzna na łuku drogi uderzył prowadzące wózek i nastolatkę na wózku kobiety, a następnie starszego mężczyznę. Piesi szli jezdnią ponieważ w związku z budową w tym miejscu urywa się chodnik.