Zamiast znaków drogowych kwiaty, a zamiast dróg niekoszone trawniki
Pracownicy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy chcą, by ich siedziba przyciągała pszczoły. Wspólnie przystąpili do międzynarodowej akcji BeePathNet.
- To dzięki pszczołom mamy tyle owoców i nasion, a wystarczy naprawdę niewiele, by je ochronić - mówi Tomasz Okoński, rzecznik ZDMiKP w Bydgoszczy.
- W obrębie naszej siedziby wykonaliśmy łąkę z roślinami kwitnącymi, które są źródłem pokarmu dla owadów zapylających. Ograniczamy koszenie tego trawnika, a jesienią wysiejemy kolejne rośliny miododajne - powiedział Tomasz Okoński.
Jak podkreślił już kilka dni po wprowadzeniu zmian dało się zauważyć ich pozytywny efekt.
- Możemy wzbogać nasze ogrody, balkony, tarasy o rośliny przyjazne dla pszczół. Powinniśmy rezygnować z oprysków w ciągu dnia. Warto chyba zaakceptować także rzadsze koszenie trawników, dzięki czemu zmienią się one w wielogatunkowe zbiorowiska z roślinami przyjaznymi dla owadów zapylających - zachęca rzecznik bydgoskich drogowców.