Żółta kartka dla Komunalnika. Ta firma już nie obsługuje części miasta!
Tak dalej być nie mogło!/fot. Janusz Wiertel/archiwum
Śląska firma Komunalnik, która ma umowę na odbieranie odpadów z części Bydgoszczy, właśnie straciła sektor IV. To decyzja miasta, ultimatum, które ratusz postawił po serii skarg i reklamacji na nierzetelne wykonywanie usług. Komunalnik nie protestuje.
- Od września, na osiedlach: Bielawy, Stare Miasto, Bocianowo, Śródmieście, czyli w sektorze IV, który stanowi 40 procent obszaru obsługiwanego przez Komunalnik, będzie obsługiwać inny podmiot. W czasie przejściowym czas reklamacji skrócimy z trzech dni do jednego dnia. Poprosiliśmy też firmę Komunalnik, by wszystkie pojazdy wykorzystywane w trzech sektorach były wykorzystywane w dwóch sektorach: w II i V, i by nie były wykorzystywane w innych miastach - mówi Michał Sztybel, zastępca prezydenta Bydgoszczy.
- Ponad 4 tysiące wezwań do odbioru w trybie reklamacji, ponad 2 tysiące odbiorów zastępczych realizowanych przez miejską spółkę ProNatura, rozpoczęcie dostawiania zastępczych pojemników. Poinformowaliśmy firmę Komunalnik, albo przystaje na ultimatum miasta albo pozostaje jej czekać na odpowiednią przesyłkę. Firma zrzekła się roszczeń związanych z zaprzestaniem wykonywania usług na omawianym obszarze. Wszystkie kwestie kar pozostają aktualne.
