Korki rozładowywane - kierowcy nie widzą poprawy
Wciąż dramatyczna jest sytuacja kierowców przejeżdżających przez kujawsko-pomorskie. Choć zdaniem drogowców korki są systematycznie rozładowywane, kierowcy poprawy nie zauważają.
Wielu podróżujących przez Kujawy i Pomorze stoi na drodze od piątkowego popołudnia. Tak jest w przypadku słuchaczki Polskiego Radia PiK, która utknęła na trasie Inowrocław-Strzelno.
Na odcinku drogi krajowej nr 15, od Strzelna w kierunku Inowrocławia, ruch pojazdów odbywa się wahadłowo. Podobnie jest na drodze krajowej nr 25 na odcinku od Strzelna do Konina.
Dramatyczną noc przeżyło ponad tysiąc kierowców. Do wielu z nich dotarła pomoc strażaków. Ratownicy rozdawali koce i ciepłe posiłki. Jak twierdzi Małgorzata Krzemkowska, rzeczniczka kujawsko-pomorskich strażaków - nie wszędzie można było dotrzeć.
Akcja drogowców, straży pożarnej i policji, może potrwać jeszcze wiele godzin. Jak pocieszają w zapowiedziach synoptycy - nie będzie już w sobotę intensywnych opadów śniegu, zmniejsza się również siła wiatru.
Policjanci apelują, by omijać drogi krajowe nr 15, 25 i 62 w okolicach Strzelna i krajowej 5 w rejonie Żnina. Rozładowywanie gigantycznych korków potrwać może nawet do północy.